„ Trzeba zgubić mnóstwo czasu

by wiedzieć jak każda chwila cenna jest...”

Tak śpiewa Gadowski zespołu IRA ulubiony zespół naszej Sylwii dla najbliższych Kasi.

Zdarzyło się Wam poznać w swoim życiu ludzi , którzy oddaliby serce drugiemu człowiekowi?...

My mieliśmy to szczęście poznać nasza Sylwię....

Ciepła , serdeczna osoba..... mama samotnie wychowująca dwie córeczki, które są całym jej światem.

Wesoła, wiecznie uśmiechnięta zaraża pozytywną energią wszystkich wokół ( mimo tego, że właśnie zawalił się jej świat)

Zaczęło się od tego , że skończyła się jej umowa o prace, choć pojawiły się perspektywy nowej z szansą rozwoju to covid-19 pokrzyżował wszystko. Branża stanęła i nie udało się podjąć nowej .

Żeby wtedy było mało problemów, któregoś dnia wyczuła sobie guza na piersi ….

Wizyty u lekarzy, badania …. trzy miesiące czekania na diagnozę.....niestety jest....

RAK ZŁOŚLIWY SUTKA

Przed nasza Kasią leczenie, trudna walka …

Właśnie rozpoczęła chemię , która od razu sieje spustoszenie w jej organizmie . Przed nią 14 jeszcze takich zabiegów. Następnie operacja usunięcia guza i radioterapia.

Dzisiaj z nią rozmawiałam ...boi się środy , kiedy to weźmie kolejną i zacznie się koszmar … wymioty ...złe samopoczucie...

W imieniu wszystkich jej bliskich i przyjaciół błagam wszystkich ludzi dobrej woli....

Pomóżmy jej wygrać tą nierówna walkę.

Pomóżmy jej odzyskać radość życia, odciążyć psychicznie by mogła w spokoju skupić się na leczeniu , na powrocie do zdrowia i na wychowywaniu córek.

Mocno wierzę, że powróci ze zdwojoną siłą by pomóc innym...

Bo ta cała nasza Kasia...

Sama pomoże drugiemu człowiekowi ,a prosić o pomoc się wstydzi ….