Cześć,

Nazywam się Felix i znowu potrzebuję Twojej pomocy, żeby wygrać z chorobą!

Urodziłem się w 2018 roku. Gdy miałem zaledwie dwa miesiące, moi ludzie uratowali mnie i dwójkę mojego rodzeństwa przed zimnem i pewną śmiercią. Byliśmy malutcy, przestraszeni i wyrzuceni na mróz. Nasza mama nie potrafiła nas rozdzielić i tak cała trójka została z nią w domu na zawsze. Od tamtej pory żyjemy razem szczęśliwie, a ja najbardziej lubię jeść i być drapanym za uszkiem.

Niestety w grudniu 2023 roku moje życie wywróciło się do góry nogami – zacząłem bardzo źle się czuć. Po wielu badaniach okazało się, że mam chłoniaka jelita. Rozpoczęliśmy trudną i kosztowną chemioterapię, która przyniosła świetne rezultaty i pozwoliła mi wrócić do normalnego życia.

Niestety w marcu 2025 roku usłyszeliśmy coś, czego moja mama bardzo się obawiała – nawrot choroby. Lekarze potwierdzili, że chłoniak wrócił. Podjęliśmy więc decyzję o powtórzeniu chemioterapii, tym razem w mniej intensywnym, ale za to dłuższym schemacie, aby leczenie przyniosło jeszcze lepsze i trwalsze efekty.

Jestem już w połowie terapii i reaguję znakomicie! Zgrubienie w jelicie praktycznie zniknęło, odzyskuję energię i radość życia. Walczę dzielnie, bo mam ogromną wolę życia i swoją ukochaną rodzinę, dla której chcę być jak najdłużej.

Niestety koszt leczenia jest ogromny – kolejne dawki chemii, badania kontrolne, regularne USG, leki do domu i kroplówki przekraczają możliwości mojej mamy. Robi wszystko, żeby mi pomóc, ale bez wsparcia nie damy rady pokryć wszystkich kosztów.

Dlatego proszę Cię o pomoc – każda złotówka to krok bliżej do mojego zdrowia i spokojnej starości w kochającym domu, razem z moim rodzeństwem i moimi ludźmi.

Dziękuję Ci z całego serduszka za każdą pomoc, udostępnienie i dobre słowo.

Felix 💚

Przykładowy paragon - ten jest za ostatnią wizytę (bez kosztu m.in. leków, które za każdym razem dostaje w domu, żeby przyjmować pomiędzy wizytami).