Kochani wierzę, że tak jak przy okazji ostatniej puszki Pana Prezydenta Adamowicza na rzecz WOŚP jesteśmy w stanie pomóc ofierze pożaru opisanego w tym artykule i na uwidocznionych zdjęciach. 27 stycznia miała miejsce tragedia, która pozbawiła dachu nad głową 10 osób w tym także dotknęło to samotną Kobietę, przyjaciółkę mojej Mamy i Matkę Chrzestną mojej Siostry. Opisana Pani Ewa jest wieloletnią pielęgniarką ze stażem zdobywanym począwszy od lat 70.w Akademii Medycznej w Gdańsku na OIOM poprzez wieloletnią praktykę trwającą do dziś na terenie 22.Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowego w Ciechocinku. Jak wiemy sytuacja pielęgniarek w tym kraju a tym bardziej samotnej Kobiety po 60tce, którą dotknęła taka tragedia nie jest czymś na co można sie przygotować, kiedy Twój dom i cały dobytek trawi ogień bez nadziei na przyszłość. Sądzę, że wspólnymi siłami , cegiełka po cegiełce naszych szczodrych serc nawet najmniejszą kwotą jesteśmy w stanie pomóc co udowodniliśmy niejednokrotnie. Pomóżcie proszę a zapewniam, że środki trafią do ww.Pani, która prosi o zachowanie anonimowości bo jak to mówią "prawdziwa bieda się wstydzi". Wierzę, że każda najmniejsza kwota ma znaczenie aby pomóc w obliczu tak niewyobrażalnego nieszczęścia. Poniżej link do opisanej historii oraz zdjęcia pochodzące z poniższego serwisu: https://ciechocinek.biz/pl/11_wiadomosci/1651_kolejny_po_ar_w_ciechocinku.html# i mój apel do Was: https://youtu.be/KrPoQSiN75o