id: cj4v5u

Zerwane więzadło i badania Luny zbieramy na TPLO ROTT.PL

Zerwane więzadło i badania Luny zbieramy na TPLO ROTT.PL

Nasi użytkownicy założyli 1 158 629 zrzutek i zebrali 1 203 427 668 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Stowarzyszenie ROTT.PL

Edit:

Niestety nasze podejrzenia się potwierdziły. Lunka ma zerwane więzadło, drugie może być naderwane :( sunia cierpi i musimy szybko jej pomóc.

Na obecną chwilę została odrobaczona, odpchlona oraz miała wszystkie badania krwi niezbędne przed narkozą.

Na 31.03. udało się umówić operację kolana metodą TPLO. to jedyne możliwe rozwiązanie przy jej masie. We Wrocławiu u dr. Kirstein. Sama operacja to koszt 3000zł które trzeba zapłacić. Jak zostanie poddana narkozie wspaniały dr obiecał zrobić rtg całego układu kostnego oraz usg. tak aby suni nie trzeba było usypiać kilka razy.


Bardzo Was prosimy o wsparcie, aby Luna mogła żyć bez bólu. Ta sunia przeszła w życiu już tak wiele. Niech pozna co to miłość człowieka.


W dniu wczorajszym dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się uratować starszą sunię. Od 7 lat żyła zamknięta w malutkim kojcu obok kur. Nigdy z niego nie wychodziła, a dokarmiali ją sąsiedzi. Właściciele nie interesowali się psem.

Sunia tej zimy przestała chodzić na tylną łapkę, drugą ledwo stawia (podejrzewamy zerwane więzadła) siedziała w budzie i już na nic nie liczyła :(

Ale sąsiedzi nie mogli już patrzeć na jej los i tak świat się o niej dowiedział. Cudowne osoby szukały pomocy wszędzie. Jak my zobaczyliśmy ją na jednej z psiej grup decyzja była tylko jedna. Bierzemy i dajemy jej szansę na lepsze życie.

Problemem był właściciel, który nie chciał jej oddać nie wiadomo dlaczego. Ale w dniu wczorajszym super małżeństwo powiedziało jeno "bez niej nie odejdziemy". I stało się, po 3 godzinach negocjacji z właścicielami, którzy pod "wpływem %" nie byli skorzy do rozmowy, w finale interwencja policji i dalsze negocjacje i po 3 godzinach dziewczynka była już w aucie i do nas jechała.

Sunia trafiła do domu tymczasowego, od poniedziałku zaczynamy diagnostykę i leczenie. Dziewczynka nie ma nic :(

Zbiórka obecnie jest na:

-Szczepienia

-odrobaczenie

-odpchlenie (bo dużo lokatorów ze sobą przywiozła)

-kompleksowe badania krwi i kału

-USG jamy brzusznej - trzeba bo nigdy nie miała żadnych badań

-I przede wszystkim RTG zarówno stawów jak i całego kręgosłupa


Jeśli nasze przypuszczenia się potwierdzą, będziemy zmuszeni powiększyć zbiórkę. Jak wszyscy wiecie więzadło to koszt kilku tysięcy, a jak okaże się, że dwa. :(


Ale nie mogliśmy jej tam zostawić i przejść obojętnie, po to jesteśmy aby pomagać tym najbardziej skrzywdzonym przez los.


Losy suni możecie śledzić na naszej grupie

https://www.facebook.com/groups/293749354711427

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 33

RS
Renata Stanasiuk
100 zł
MU
Mustafa
100 zł
DP
Danuta Plango
100 zł
BB
Basia Brutus
88 zł
 
Dane ukryte
70 zł
KG
Katarzyna Głazowska
70 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
55 zł
PU
50 zł
MT
M.Tomaszewska
50 zł
RM
Rafał
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 15

 
2500 znaków
  • Patrycja Urbaniak

    Oj Daria Daria widzę ,że prawda boli. No coś takie są realia , teraz za psem tęsknisz trzeba było się nią zająć wcześniej a nie teraz winnych szukać.

  • Magdalena Sobota

    Tak miała kochający dom. Ledwo chodzi na tylną łapę, na drugą wcale. Co widać na zamieszczonym filmie. Kochający dom również widać, brudny maleńki kojec. Na dniach opublikujemy kartę leczenia. Podejżenie zerwanego więzadła, pies cierpi z bólu przy takiej kontuzji. Skoro miała kochający dom, to poproszę o kartę choroby, szczepień również nie miała.

    • Daria Danieluk

      A to że kłamiecie że właściciel był pod wpływem % to dobrze?!

    • Daria Danieluk

      I to że sąsiedzi ją dokarmiali to jest śmiechu warte, wierzycie nie tym osobą co trzeba bo jedzenie miała, cały czas karmę dostawała. Świeżą wodę również!!! A właściciele z nią wychodzili na spacery co chwile dostawałam od nich zdjęcia i filmiki więc mam dowody jak biegała więc proszę kłamst nie pisać

    • Magdalena Sobota

      Daria Danieluk takie informacje otrzymałam. I szczerze proszę się nie ośmieszać pisząc o dobrych warunkach i cudownym życiu psa. Na razie kończę dyskusję. A jeśli wyjdzie że pies jest chory i nie był leczony to zostaną wyciągnięte konsekwencje. Pozdrawiam

  • Daria Danieluk

    Sunia miała kochający dom. Sąsiedzi nie mieli do kogo się doczepić, po prostu są fałszywi i tyle. Każdemu robią na złość, niech się swoim życiem zainteresują! Sunia codziennie dostawała jedziecie( karmę) i wodę. Nie chodziła głodna. Na spacery również z nią wychodzili tylko tego akurat "sąsiedzi" nie widzieli !!! A właścicielka nie była pod wpływem % !!! Więc proszę takich głupot nie pisać !!!

    • Paulina Gajecka

      Daria Ty chyba nie jesteś świadoma sytuacji psa. Usiądź w zamknięciu 2x2 przez kilka lat to zobaczysz o co chodzi. Pies ostatni raz to chyba na wakacje był chwilę wypuszczony . Kuleje na łapę więc wypada zabrać go do weterynarza .

    • Paulina Gajecka

      A sąsiedzi akurat widzą co się dzieje . Nie ma Cię na miejscu więc jak możesz oceniać sytuację . A kochającego domu nie miała bo była zamknięta w nieposprzatanej zagrodzi za garażem więc to nie mógł być kochający dom .

    • Daria Danieluk

      Paulina Gajecka no jakimś dziwnym trafem co drugi dzień Kamil mi wysyłał filmiki jak wychodził z psem na dwór. A wy sobie okulary kupcie i zainteresujcie się swoim życiem!! Fałszywi jesteście i tyle w temacie. Przeszkadzało wam to że szczeka nie mieliście się do kogo doczepić.

    • Paulina Gajecka

      Daria Danieluk pokaż te filmiki . Bo wątpię że interesowało cię jak Kamil z nia wychodzi na spacer.. a po drugie nie wymyślaj i nie pogrążają się tymi komentarzami .

    • Paulina Gajecka

      Daria Danieluk Szczekania nie było słychać . Skoro tak teraz tęsknisz za psem mogłaś się nim zająć .

    • Daria Danieluk

      Paulina Gajecka to że jesteście ślepi i tylko widzicie to co chcecie widzieć to już nie moja wina! Zajmij się swoim życiem a nie w czyjeś się wpierdalasz z brudnymi butami. A to chyba nie twoja sprawa czy mam te filmiki bo mam i nie tylko ja je mam to po pierwsze a po drugie Czarna chodziła na spacery za działkami a nie przed blokami tak jak inni to robią ze swoimi psami

    • Daria Danieluk

      Daria Danieluk więc nie mieliście okazji widzieć jak Kamil z nią wychodzi, a następnym razem jak do kogoś się dopierdolicie to najpierw dobrze się zastanówcie i piszcie prawdę a nie kłamiecie bo każdy kłamać potrafi a karma wraca

    • Paulina Gajecka

      Daria Danieluk karma wraca , więc wróciła do was. Ciesz się że pies ma szansę na lepsze jutro nie staraj się na siłę wybielić rodziny.

    • Magdalena Sobota

      Pani Dario suka ma zerwane więzadło i to nie od wczoraj. Druga noga naderwane najprawdopodobniej. Sama operacja to ponad 3tyś nie licząc rtg itp kwestii. Skoro dom tak kochał sukę to zapraszam na zrzutkę i wpłacenie na operację ukochanego psa.