id: cj9z68

Studia i kursy doskonalące

Studia i kursy doskonalące

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 158 655 zrzutek i zebrali 1 203 438 954 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Hejka! To znowu ja! :D

I znowu proszę o pieniądze! :D

Jak niektórzy z Was wiedzą, w październiku zeszłego roku rozpoczęłam studia podyplomowe z nauczania polskiego jako obcego. W połowie października udało mi się też zacząć pracę i z nadzieją patrzyłam na przyszłość :) Niestety, z uwagi na problemy zdrowotne i spowodowane nimi częste nieobecności w pracy, straciłam swoje główne źródło dochodu, a więc także możliwość opłacenia II semestru studiów. Z różnych źródeł udało mi się zebrać na to 600 zł, ale nie jest to nawet połowa wymaganej kwoty :( Potrzebuję jeszcze 1000 zł. Długo się głowiłam co tu zrobić i skąd wytrzasnąć tyle pieniędzy w momencie, gdy nie mam nawet na czynsz i ledwie zarabiam 200 zł miesięcznie z drobnych zleceń, nie mam gwarancji zarobku, a pracodawcy milczą, ale w końcu postanowiłam zrobić właśnie to: założyć zrzutkę.


Dlaczego miałbyś/miałabyś mnie wesprzeć? Dlaczego dokładać się do czegoś co jest przecież nieobowiązkowe?

Na dzień dzisiejszy to jest moja służba. Tak, to nie pomyłka. Służę Bogu i ludziom m.in. udzielając imigrantom lekcji języka polskiego. Czasem dostaję za to jakieś drobne pieniądze, a czasem... No cóż. Czasem nie. Nie chcę jednak odwracać się od człowieka w potrzebie. Chcę też móc pomóc komuś podnieść swoje kwalifikacje, znaleźć pracę i poprawić warunki życiowe jego i jego rodziny. Bo ktoś kiedyś pomógł mi, gdy tego potrzebowałam i dzięki temu mogłam skończyć szkołę i pracować. Dobro wraca. Na prawdę :)

Możesz więc potraktować to jako opłatę za czyjeś lekcje języka polskiego. Albo pomoc w podnoszeniu kwalifikacji. Albo zapomogę celową dla konkretnej rodziny.


Dlaczego jeszcze? Pomożesz mi spełnić moje marzenie :) I to nie tylko to o zostaniu lektorem języka polskiego, ale również to o pomaganiu innym. Wszyscy mamy w pamięci historie ludzi, które nas zainspirowały/inspirują. Jedną z takich historii jest dla mnie historia lektorki języka chorwackiego z Zagrzebia, która raz w tygodniu jeździła do ośrodka dla uchodźców i za darmo prowadziła lekcje języka, żeby pomóc im w adaptacji w nowym kraju. Nikt jej za to nie płacił. Może nawet nie usłyszała "hvala"... Ja słyszę dziękuję po każdej lekcji i każda z nich utwierdza mnie w tym, że warto pomagać. Pamiętam o tym sprawdzając prace i korygując błędy. Pamiętam też o nauczycielce, która poświęciła swój wolny czas, żeby mi pomóc nadrobić zaległości z języka angielskiego i cieszę się, że mogę "podać dalej" i spłacić swój dług :)


"No dobrze."- powiesz -"ale zbiórka jest ustawiona na 1500 zł, a na studia brakuje Ci 1000 zł. Więc na co te 500 zł??". Celna uwaga :) Za 500 zł chcę odbyć kurs opiekuna osoby starszej i niepełnosprawnej. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o podniesienie kwalifikacji. O kokosy też nie, bo opiekunowie w Polsce ich nie zarabiają. Owszem, mogę potem wyjechać za granicę i pracować w Niemczech z seniorami, ale uważam, że tutaj mam coś do zrobienia. Mam ludzi, którym pomagam i takich, którzy mnie wspierają w tym co robię. A więc po co? Od roku jestem zaangażowana w projekt pomocy młodzieży dotkniętej chorobami i kryzysem psychicznym. Część z nich jest przez to niepełnosprawna. Czasami na tyle, że nie panują nad pęcherzem lub mają problemy z załatwieniem innych podstawowych potrzeb fizjologicznych. Teraz mam z nimi kontakt głównie on-line. W przyszłości chciałabym rozszerzyć tę działalność również o pomoc stacjonarną. Kurs opiekuna i wiedza na nim zdobyta dałby mi podstawy teoretyczne, na których mogłabym oprzeć również swoje doświadczenie i po prostu skuteczniej pomagać. Na to potrzebuję "tylko" 500 zł. Tylko, bo specjalistyczne kursy dla osób chcących pomagać osobom w kryzysie lub chorym psychicznie kosztują, bagatela, kilka do kilkanaście tysięcy złotych. Np. kurs na asystenta zdrowienia - cena minimalna to 3500 zł. Mimo to: kokosów się na tym nie zarobi. Kurs opiekuna medycznego to zdecydowanie najtańsza i najszybsza forma zdobycia podstaw wiedzy medycznej o opiece nad osobą chorą i niepełnosprawną. I znowu: możesz to traktować jako inwestycję w czyjeś zdrowie i życie.

Więc jak? Pomożesz? :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 16

RB
Renata Białek
ukryta
ŁS
Łukasz Sabat
50 zł
KK
Singielka Katarzyna
100 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Dom Łazarza
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
BS
Beata Szewczyk
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!