Reaktywacja spektakl dyplomowego ,,Inni ludzie" reż. Maciej Stuhr
Reaktywacja spektakl dyplomowego ,,Inni ludzie" reż. Maciej Stuhr
Nasi użytkownicy założyli 1 226 306 zrzutek i zebrali 1 348 427 614 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
3 2 1 reaktywacja!
Cześć! To my: Inni ludzie! A konkretnie te dzieciaki ze spektaklu Macieja Stuhra. Potrzebujemy Waszej pomocy. Chyba bardziej niż kiedykolwiek. Nasz spektakl dyplomowy ma już prawie 3 lata, a pandemia gwałtownie pokrzyżowała nam plany jego eksploatacji.
Od długiego czasu ciężko pracujemy, aby ponownie wznowić nasze ukochane przedstawienie. Niestety koszt spektaklu zdecydowanie przerasta nasz budżet, a w dzisiejszych czasach instytucje teatralne nie mają środków, aby nas wesprzeć.
Po wielu próbach szukania sceny, na której moglibyśmy reanimować ,,Innych ludzi” udało się znaleźć odpowiednią przestrzeń.
To dla nas ogromna szansa, której szukaliśmy 2 lata! Jednak, aby przeniesienie spektaklu mogło się udać zwracamy się do was z prośbą o pomoc.
Potrzebujemy zebrać fundusze na wznowienie spektaklu! Pieniądze przeznaczymy na: przewóz scenografii, magazyn, wypożyczenie podestów, wynagrodzenie dla pracowników technicznych, scenografa i aktorów oraz opłaty licencyjne.
Koszt zagrania jednego spektaklu to 30 tysięcy złotych. Tak, to dużo! Jednak nasz spektakl niesie ze sobą ogromną wartość. I tą wartością jest nasza wiara i walka o niego. Uwielbiamy żyć w świecie "Innych ludzi". Mamy też siłę, aby po takim czasie wciąż wkraczać do niego na nowo.
Równie ważny jest dla nas tekst autorstwa Doroty Masłowskiej.
Spektakl jest pogłębiającym się z każdym dniem obrazem polskiego społeczeństwa: jego ułomności oraz fałszu, ale również walki o marzenia i lepsze jutro. Mocno utożsamiamy się z bohaterami sztuki. Jako młodzi ludzie, tuż po ukończeniu szkoły teatralnej, mamy wielkie marzenia, jednak postało nam się mierzyć się z zupełnie nową rzeczywistością: zniszczoną, pokiereszowaną, zranioną, ale też pełną rozpaczliwej nadziei.
A teraz trochę więcej o nas, czyli historia ,,Innych ludzi”. Nasza droga była zawiła, lecz zaskakująca. Zacznijmy od początku..
8 lutego 2020 roku premierę miał nasz dyplom w reżyserii Macieju Stuhra- "Inni ludzie'', na podstawie książki Doroty Masłowskiej, w Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu. Zagraliśmy set premierowy, a chwilę później wybuchła pandemia. Pomimo zamknięcia, cierpliwie czekaliśmy na lepszy czas.
Wiosną 2021 roku wróciliśmy!
Zagraliśmy na Festiwalu Pestka w Jeleniej Górze, następnie na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu oraz w Teatrze Nowym w Poznaniu. W każdym z tych miejsc spotykaliśmy się z wielką przychylnością widowni, organizatorów i recenzentów, co motywowało nas do działania.
Po powrocie z Poznania chcieliśmy więcej. Postanowiliśmy zawalczyć o pokazanie się ponownie we Wrocławiu podczas festiwalu filmowego Nowe Horyzonty. Zajęliśmy się organizacją, w mieście sami rozwieszaliśmy plakaty, a ze strony festiwalu dostaliśmy wsparcie w postaci promocji przed seansami w salach kinowych. Za każdym razem mogliśmy liczyć na wsparcie naszej uczelni, która pomimo wielu przeszkód była bardzo pomocna.
Ten spektakl- niezwykle istotny epizod z naszego życia-wciąż stanowi siłę napędową naszego zespołu. Co najciekawsze: ta siła wciąż rośnie. Nie poddajemy się. Wierzymy w ,,Innych ludzi”. Wierzymy w nasz zespół. Czy nie na tym polega zawód aktora? Wszyscy powtarzają, ze trzeba walczyć o to co, kochamy. Każdy z nas wie, że na drodze tej walki spotykamy gniew, rozczarowanie i smutek. Jednak pomimo goryczy postanowiliśmy, że nasze ostatnie słowo to sukces. Tego się trzymamy.
Wyjątkowe były dla nas odwiedziny Doroty Masłowskiej na jednym z ostatnich spektakli. Na swoim facebook’u napisała o nas tak:
,,Dużo radochy miałam z inscenizacji wrocławskiej w reżyserii Maciej Stuhr. Mój chłopak siedział kiedyś w teatrze za Sławomirem Mrożkiem na jakimś jego przedstawieniu, i zapamiętał jego podrygujące w konwulsjach śmiechowych plecy. Czuję się więc usprawiedliwiona ze śmiania się z własnych żartów, a raczej wirtuozerskiego ich rozpracowania. Wrocławscy „lnni” mają rytm, dyscyplinę, zwolnienia, przyspieszenia, mordercze puenty i punchliny; jest to superdynamiczny utwór muzyczny na scenę i ludzi. Mówię tak, bo prawdopodobnie nikt go już nigdy nie zobaczy. Dyplomy bywają oszałamiające i ulotne jak ulotka. Spieszmy się kochać dyplomy, tak szybko odchodzą''
Jeżeli nasza historia, nasze zaangażowanie i chęć spełniania marzeń zainspirowały Was, zachęcamy do wpłaty. Wesprzyj nas! Nawet symobliczna kwota jest ważna. Podziel się naszym apelem ze znajomymi!
Jeżeli uda się zebrać docelową kwotę, będziemy mogli wiosną zaprosić was na spektakl, o którym z pewnością usłyszy cała Polska!
Dziękujemy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Hauhau
W końcu muszę się wybrać :)
3 mam kciuki!!! Do przodu💪💪💪💪