Historia pewnego obrazu 

Obraz , który powstał przez przypadek z połączenia sił dwóch przyjaciółek zafiksowanych na punkcie malowania, które nigdy nie znalazły czasu ani energii , żeby zapisać się na „poważne malowanie” Przypadek rządzi życiem ludzi. Czasem, wynikają z tego złe czasem dobre rzeczy. W tej j historii jesienna wycieczka rowerowa w okolicy pobliskiego dworku zaowocowała obrazem namalowanym przez dwie Kasie –obrazem, który nieoczekiwanie wziął udział w konkursie oraz wernisażu. Okazało się, że brak sztalug, pędzli farb i podobrazia nie jest przeszkodą , żeby spróbować swoich sił w zajęciach malarskich. Sympatyczna Pani prowadząca widząc dwie zainteresowane wycieczkowiczki pożyczyła sztalugi, znalazła w swoich zasobach pędzle a na kawałku starego kartonu wycisnęła kolorowe farby. Podobrazie też się znalazło – był to stary obraz , który można było zamalować. Po krótkiej naradzie postanowiono , że obraz będzie namalowany wspólnie. Nic nie daje tyle szczęścia i radości niż tworzenie czegoś razem! Wyszło chyba całkiem nieźle bo zgłoszono go do konkursu. Nie zdobył wprawdzie żadnej nagrody ale prezentował się pięknie a dumne autorki przybyły na uroczyste wręczenie nagród. Po konkursie obraz został zaprezentowany na prawdziwym wernisażu!!! Chcemy żeby jeszcze komuś przyniósł trochę dobra i radości! Zachęcamy do licytacji!

Kasia& Kasia