Prawo jazdy kat. D
Prawo jazdy kat. D
Nasi użytkownicy założyli 1 263 522 zrzutki i zebrali 1 452 881 716 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć! Jestem Piotrek, 27lat
Od ponad 11lat mam problemy z nogą po wypadku komunikacyjnym co jest głównym powodem dlaczego tutaj właśnie powstała taka zrzutka.
Byłem podczas nauki w szkole zawodowej, w zawodzie Fryzjer. Podczas jednej z przejażdżek na skuterze nagle zablokowało mi przednie koło co przyczyniło się do tego, że w ułamkach sekund wywróciłem się, lądując kolanem na kancie krawężnika.
Jak to początkowo stwierdzono, nic poważnego się nie stało - poobijane głównie.
Niestety później problemów troszeczkę doszło co poskutkowało zabiegiem w którym usuwano skutki lekkiego zmiażdżenia rzepki, a dokładniej fałdu maziowego który powstał na wskutek wypadku.
Dalej jakoś się to wszystko w miarę toczyło, raz lepiej, a innym razem trochę gorzej.
Ciągłe rehabilitacje i regularne wizyty u lekarza ortopedy.
Po pewnym czasie lekarz uznał, że lepiej już nie będzie i można tylko zadbać o to, by zachować stan nogi taki jaki jest czyli chodzić można ale z bólem który nie ustaje z tym, że czasami boli po prostu bardziej lub mniej.
Zostałem wysłany na komisję w celu uzyskania grupy inwalidzkiej, która miała by mi pomóc w odnalezieniu pracy którą będę mógł wykonywać.
Początkowo dostałem stopień lekki, następnie zostało to zmienione na stopień umiarkowany. Czy to mi coś pomogło? Szczerze to żadnych korzyści z tego nie było, a jedynie pracodawcy patrzyli na mnie, że pewnie nie dam rady skoro mam taką grupę i nie chcieli mnie zatrudnić.
Gdy już do zatrudnienia doszło to pracowałem ile mogłem ale noga zawsze musiała się odezwać i wszystko zepsuć, po czym zakończała się moja praca w danym miejscu i znowu powrót do leczenia, rehabilitowania, wracania do jako takiej sprawności.
Niedawno przeszedłem kolejny zabieg kolana, stabilizacja rzepki po przez wszczepienie implantu który jest przytwierdzony do kości udowej oraz rzepki w celu szybkiego sprowadzania rzepki na odpowiedni tor by kości nie blokowały się jedna o drugą jak to miało miejsce do niedawna jeszcze.
Pewnie mogło być to zdecydowanie szybciej zrobione ale niestety nikt z lekarzy wcześniej nie wpadł na coś takiego i tak przez 11lat z tym jakoś chodziłem i uszkadzałem sobie kości coraz mocniej.
Dlaczego ta zrzutka powstała dokładniej?
Nie chce więcej czasu spędzać doprowadzaniu nogi do jakiejś sprawności, szukaniu pracy którą następnie tracę z powodu nogi i tkwić w takim błędnym kole. Przez to, że jest ciężko znaleźć pracę na dłużej to też ciężko jest zebrać taką kwotę na to prawo jazdy.
Prawo jazdy kat. D może mi bardzo pomóc, ponieważ pracując jako kierowca problemy z nogą niemalże nie nasilały się, problem pojawiał się gdy praca kierowcy łączyła się wraz z noszeniem czegoś ciężkiego jako dostawca towarów lub bieganie po schodach jako dostawca jedzenia do klientów.
Nie zakładam, że zbiorę całą kwotę tutaj, że od razu posypie się wsparcie.
Być może nic się tutaj nie zbierze ale jedno jest pewne, jeżeli nie spróbuje się czegoś zrobić to nie przekonam się jak będzie.
Poza tym, dlaczego ktoś kto mnie nie zna miałby wspomóc mnie w czymś co nie wiadomo czy jest prawdą?

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.