Cześć wszystkim,

wchodząc w nowy rok, każdy z nas ma nadzieję, że będzie on lepszy od poprzedniego, niestety nie wszystkim jest to dane. Mojemu bratu i jego żonie, pierwszego stycznia br. zdarzyło się doświadczyć wypadku, w którym stracili jedyny środek transportu. Tego dnia warunki na drodze były bardzo złe, oblodzona jezdnia na zakręcie była przyczyną utraty kontroli nad pojazdem co doprowadziło do zderzenia czołowego z innym samochodem osobowym. Na szczęście nikomu nic poważniejszego się nie stało, dwie osoby poszkodowane trafiły do szpitala z czego jedna z podejrzeniem wstrząsu mózgu. Ciężko tu kogokolwiek obwiniać, opony były nowe, zimowe, prędkość niewielka ok 30km/h lecz wina leży po ich stronie a ubezpieczenia AC (nie mylić z OC) nie posiadali, co postawiło ich w bardzo trudnej sytuacji. Madzia i Krzysiek są szczęśliwymi rodzicami mającymi dwójkę dzieci, oboje muszą pogodzić dojazdy do pracy z zawiezieniem dzieciaków do przedszkola i innymi obowiązkami a w oparciu o tamtejszą komunikację jest to bardzo trudne i nie na dłuższą metę. Auto jest im niezbędnym narzędziem potrzebnym do normalnego życia, z stąd zwracam się z prośbą o wsparcie tej akcji, choćby niewielką kwotą. Jesteśmy po najbardziej kosztownym okresie i wiem, że nie każdy ma z czego dać, ale wdowi grosz znaczy więcej niż może się wydawać. Z góry dziękuję za waszą pomoc i mam nadzieję, że pomożemy tą zbiórka rozpocząć im nowy lepszy rok 2024 Pamiętajcie, dobro wraca! :)