Na "poprawę wzroku" Ukraińskim Żołnierzom na froncie
Na "poprawę wzroku" Ukraińskim Żołnierzom na froncie
Nasi użytkownicy założyli 1 232 036 zrzutek i zebrali 1 365 946 352 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zbiórka ma na celu uzbieranie funduszy na zakup kamery termowizyjnej
dla Ukraińskich Żołnierzy walczących na froncie! (ENGLISH TRANSLATION BELOW)
Od początku wybuchu wojny w Ukrainie angażuję się w pomoc osobom szukającym schronienia poza granicami własnego kraju. Najpierw jak tysiące Polaków przyjęłam pod swój dach na trzy miesiące dwie rodziny z Ukrainy, którym pomogłam stanąć na nogi i odnaleźć się w zupełnie nowej dla nich rzeczywistości.
Od lipca współpracuję z grupą wolontariuszy z miasta Łuck w zachodniej Ukrainie którzy stworzyli sztab o nazwie ANGAR (konto na Instagramie: @angarukraine) głównie wspierający humanitarnie żołnierzy na froncie, ale także ludność cywilną znajdującą się na terenach bezpośrednio objętych konfliktem. Sztab wolontariuszy ANGAR powstał z inicjatywy żony żołnierza, który od pierwszych dni wojny, niesie pomoc swoim kolegom pełniąc funkcję ratownika medycznego.
Dlaczego wspieram żołnierzy a nie ludność cywilną? Ponieważ istnieje realny problem w niedoborach podstawowego wyposażenia w rzeczy ułatwiające w miarę jako takie funkcjonowanie bezpośrednio na linii frontu. Żołnierze są tymi którzy realnie walczą i nie można o nich zapominać, a oni też podobnie jak cywile potrzebują naszej pomocy.
Za pierwszą prywatną zbiórkę pieniędzy przeprowadzoną w gronie najbliższej rodziny zakupiłam rzeczy dla żołnierzy m.in. podkoszulki, bieliznę, skarpetki, rękawice ochronne, okulary taktyczne, czapki, nakolanniki, karimaty. Zakupione rzeczy zdecydowałam się dostarczyć osobiście do Łucka. Do Ukrainy pojechałam razem ze swoim mężem i na miejscu mieliśmy ogromną przyjemność spotkać młodych ludzi, którzy wdzięczni byli za wszystko podkreślając, jak ważne jest dla nich wsparcie płynące z Polski.
A potem poszło lawinowo, ponieważ pomaganie uzależnia. Kolejne również prywatne zbiórki poszerzyłam o grono znajomych dzięki czemu zwiększyłam możliwości i dodatkowo oprócz rzeczy, które wymieniłam powyżej zakupiliśmy m.in. plecaki, odzież termiczną na zimę czy opatrunki hemostatyczne do powstrzymywania krwotoków.
W grudniu tuż przed świętami stała się rzecz wielka. Dzięki kolejnej już prywatnej zbiórce, która za każdym trochę powiększała grono darczyńców udało nam się uzbierać kwotę pozwalającą na zakup samochodu typu SUV. Obecnie samochód tego typu to jedna z najbardziej potrzebnych rzeczy na froncie nie tylko do celów logistycznych przewozu ekwipunku niezbędnego dla żołnierzy, ale również jako „karetki” służące do ewakuacji rannych ludzi bezpośrednio z linii frontu, gdzie niejednokrotnie nie ma dróg.
Aby zwiększyć zasięg pozyskiwania funduszy i ułatwić dokonywanie wpłat zdecydowałam się ostatecznie na założenie konta na zrzutka.pl i uruchomienie pierwszej zbiórki.
Obecnie jedną z bardziej istotnych rzeczy jest poprawienie „wzroku” ukraińskim żołnierzom działającym bezpośrednio na froncie. Cywilne drony i kamery termowizyjne to sprzęt niezbędny i ratujący realnie życie wielu żołnierzom w obliczu trudnych zimowych warunków oraz bezpośredniej walki z wrogiem perfidnie zakradającym się do baz i okopów.
Dlatego trwająca zbiórka ma na celu uzbieranie funduszy na zakup kamery termowizyjnej (mam nadzieję, że przynajmniej jednej) zobaczymy, ile da się ich kupić za pozyskane fundusze: jedną, dwie, może trzy! Ceny też są różne w zależności od parametrów od 8500 zł do 24000 zł.
A i jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, która pomoże uwiarygodnić moją osobę i przez to również cel zbiórki. W dniu 26 stycznia 2023 roku otrzymałam imienną nagrodę podpisaną przez Generała Walerija Załużnego głównego dowódcy Wojsk Lądowych Ukrainy za wspieranie Sił Zbrojnych Ukrainy w walce z wrogiem.
Gwarantuję, że każda złotówka wpłacona na zbiórkę zostanie w 100% przekazana na pomoc!
ENGLISH TRANSLATION
The collection is aimed at raising funds for the purchase of a thermal vision camera
for Ukrainian Soldiers fighting at the front!
Since the beginning of the war in Ukraine, I have been involved in helping people seeking shelter outside their own country.
First, like thousands of Poles, I took in two families from Ukraine for three months, whom I helped to get back on their feet
and find themselves in a completely new reality for them.
Since July, I have been working with a group of volunteers from the city of Lutsk in western Ukraine, who created a staff called ANGAR (Instagram account: @angarukraine) mainly supporting soldiers on the front with humanitarian support, but also civilians located in areas directly affected by the conflict. The staff of ANGAR volunteers was established by the initiative of the wife of one soldier, who from the first days of the war has been helping his colleagues as a paramedic.
Why do I support soldiers and not civilians? Because there is a real problem in the shortage of basic equipment in basic facilitates which help them to function somehow directly on the front line. Soldiers are the ones who really fight and you can't forget about them, and they, like civilians, need our help.
For the first private fundraiser carried out with my closest family, I bought things for soldiers, including T-shirts, underwear, socks, protective gloves, tactical glasses, hats, knee pads, sleeping mats. I decided to deliver the purchased items personally to Lutsk.
I went to Ukraine with my husband and there we had a great pleasure to meet young people who were grateful for everything, emphasizing how important the support from Poland was for them.
And then it spreads automatically, because helping is addictive. I expanded the subsequent private fundraisers with a group
of friends, thanks to which I increased the possibilities and, besides the things I mentioned above, we bought e.g., backpacks, thermal undearwear for the winter or hemostatic gauze for traumatic bleeding.
In December, just before Christmas, a great thing happened. Thanks to another private fundraiser (each time the group of donors was bigger), we managed to collect enough money to buy an SUV car. Currently, a car of this type is one of the most needed items at the front, not only for logistical purposes of transporting equipment necessary for soldiers, but also as "ambulances"
used to evacuate wounded people directly from the front line, where there are often no roads.
In order to increase the scope of fundraising and to make the payments more easy, I finally decided to set up an account on zrzutka.pl and launch the first fundraiser in internet.
Currently, one of the most important things is to improve the "sight" of Ukrainian soldiers operating directly at the front. Civilian drones and thermal vision cameras are necessary equipment that actually saves the lives of many soldiers in the face of difficult winter conditions and direct combat with the enemy perfidiously sneaking into bases and trenches.
That is why the ongoing collection is aimed at raising funds for the purchase of a thermal vision camera (I hope at least one).
We will see how many of them can be bought for the funds raised: one, two, maybe three! Prices also vary depending on the parameters from PLN 8,500 to PLN 24,000.
And one more very important thing that will help to authenticate my person and thus also the purpose of the fundraiser.
On January 26, 2023, I received a personal award signed by General Valery Zaluzny, the Chief Commander of the Land Forces of Ukraine, for supporting the Armed Forces of Ukraine in the fight against the enemy.
I guarantee that every zloty paid to the fundraiser will be 100% donated to help Ukraine!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!