Kochani,

przedstawiamy Wam Danka. Danek to bezdomny kocurek, który kilka miesięcy temu zawitał na posesję u naszej koleżanki Oli. Zaczęła go dokarmiać, wymościla poslanko w kociej budce. Kocurek nie pozwalał zbliżać się do siebie, uciekał. Do momentu, aż coś się wydarzyło. Zachorowało oczko. Ola próbowała złapać, ale nawet klatka łapka nie zdała egzaminu. W końcu pewnego poranka udało się! Wzięła go na ręce, włożyła do transportera... Chyba zrozumiał, że potrzebuje pomocy. I pozwolił sobie pomóc...

W lecznicy weterynaryjnej Vet Medica kocurek przeszedł zabieg kastracji. Pod narkozą udało się obejrzeć dokładnie oczko. Niestety jest do usunięcia...

Ola nie udziela się w mediach społecznościowych. Tylko nieliczni wiedzą, jak dużo robi dla zwierząt i ludzi. Ola od lat jest takim cichym, dobrym Aniołem, który robi to, co trzeba we właściwym momencie... Ola zapłaciła za zabieg kastracji, testów kocurka. Ona nigdy nie prosi o pomoc... Dlatego pomysł zrzutki wyszedł od nas. Nie jest to ogromna kwota, ale zawsze to jednak lżej... Sam zabieg to koszt 250 zł w lecznicy na Steyera. Zabieg jest jutro. Reszta to ewentualne krople, leki i wizyty kontrolne.

Kocurek ma na imię Danek. Jest łagodnym, cichym, grzecznym kotem. Pięknie je. Korzysta z kuwety. Obecnie pod opieką naszej pani Basi.

Z góry dziękujemy za wszelką pomoc 🍀

Kocurek jak tylko wydobrzeje, będzie szukał domu. Z jednym okiem będzie mu trudno żyć na ulicy...

Iza, Sylwia, Ola i kot Danek