Na ratunek kotce Bajce

We wrześniowy poranek została znaleziona w krzakach mała kocia kupka nieszczęścia z zaropiałymi oczami przez ewidentny koci katar i trzęsąca się z zimna.

Dostała na imię Bajka. Osoba która ją znalazła chce dać jej szansę na normalne życie jednak ilość problemów zdrowotnych Bajki jaka wyszła po drodze przerosła ją finansowo – stąd ta zbiórka.

Na koszty związane z leczeniem Bajki składają się:

- leki, suplementy i wizyty z powodu kociego kataru;

- leczenie oka z uwagi na powstały wrzód rogówki (ratowanie oka, aby uniknąć jego usunięcia);

- badania pod kątem pasożytów i leczenie z uwagi na świerzb uszny oraz giardie;

- podejrzenie FIP z uwagi na wolny płyn w jamie brzusznej oraz problemy z wypróżnianiem i powiększony obrys brzucha – USG oraz badania krwi – na szczęście wykluczyły chorobę.

Bajka trafiła w nasze ręce zupełnie nieoczekiwanie, nie byliśmy w stanie patrzeć kolejny dzień na cierpienie kota mieszkającego na ulicy, a wymagającego leczenia. Dziś Bajka zaczyna być już żywiołowym kociakiem w wieku ok. 3-4 miesięcy, bawiącym się i mruczącym w objęciach człowieka, gdzie wcześniej było to zupełnie nie do pomyślenia, bo była malutkim dzikuskiem.

Prosimy o pomoc w spłaceniu długu w przychodni.

Nie wiemy czy Bajka zostanie z nami na stałe, ale chcemy aby nauczyła się normalnego kociego życia, została zaszczepiona i wykastrowana w przyszłości, a wtedy jeżeli będzie taka konieczność, bo nie odnajdzie się w naszej rodzinie poszukamy jej najwspanialszego domu.

Z góry serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc, każda złotówka na prawdę wiele dla Nas znaczy, będziemy ciepło myśleć o wszystkich naszych darczyńcach. Uratujcie razem z nami te wspaniałą kotkę.