W latach 2022/2023 wspólnie z Oddziałem Neurochirurgii Dziecięcej Narodowego Dziecięcego Szpitala Specjalistycznego "Ohmatdyt" w Kijowie przeprowadziliśmy 3 zabiegi zastosowania spersonalizowanych, bioresorbowalnych implantów do regeneracji ubytków kostnych w czaszkach. Pacjentami były kilkuletnie dzieci z poważnymi urazami głowy. Struktura i kształt implantów zostały specjalnie zaprojektowane dla dzieci.

https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/technologia/niezwykly-wynalazek-polakow-ratuje-zycie-i-zdrowie-st7737989

Po ponad 12 miesiącach od operacji ubytki kostne u dzieci stopniowo regenerują się w nową kość. Mózg dziecka jest chroniony przed urazem, który nawet niewielki mógłby spowodować śmierć lub trwałe, nieodwracalne kalectwo. Nie ma stanu zapalnego, a czaszka dziecka rośnie normalnie, bo implant w tym nie przeszkadza.

Cechą odróżniającą naszą technologię od funkcjonujących rozwiązań jest właśnie "bioresorbowalność" zastosowanych materiałów.

Co to oznacza?

Po wprowadzeniu takiego materiału do ubytku kostnego, to jego stopniowej resorpcji ("rozpuszczaniu") towarzyszy jednoczesne wypełnienie tych przestrzeni nową kością (regeneracja).

Ponadto, na podstawie obrazów tomografii komputerowej projektujemy implant, który idealnie pasuje do kształtu ubytku.

Wszystko w ścisłym porozumieniu i według wskazówek lekarza.

Obecnie najmniejsi pacjenci nie mogą korzystać z istniejących na świecie protez ubytków czaszkowych i twarzowych. Takie protezy nie "rosną" razem z kośćmi dziecka. Wymagałoby to kolejnych, ciężkich operacji i wymiany protez na coraz większe.

Natomiast nasze implanty regenerujące kość "rosną" wraz z młodym pacjentem i po okresie 18-24 miesięcy ulegają całkowitej resorpcji ("rozpuszczeniu"), a w ich miejsce regeneruje się własna kość pacjenta.

To ogromny przełom w leczeniu dzieci. Jesteśmy pierwsi na świecie z takim kompleksowym rozwiązaniem tej potrzeby medycznej. Każdego roku możemy pomóc wielu tysiącom dzieci na świecie.

Chcemy przygotować kolejne 4 implanty dla dzieci, których rodzin nie stać na takie leczenie, a ich ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa takich wydatków.

Dla tych dzieci jest to obecnie jedyna szansa na normalne dzieciństwo.