Cierpienie tego kociaka to nie przypadek ‼️‼️😭😭😭

Biorąc pod uwagę jak ten kot wyglądał to nie był wypadek samochodowy... Najprawdopodobniej ktoś tego kota złapał za ogon i po prostu kopnął😭😭

W sobotę w nocy znalezione na ulicy Helskiej w Sulejówku... Wyglądał na zaniedbanego i brudnego...był cały w pchłach...

W niedzielę trafił do domu tymczasowego i gdy przyjechałam do niego wieczorem go odpchlić, przeraziłam się jego stanem... 

W trybie pilnym pojechałam z nim do całodobowego szpitala...

Kot miał koński ogon wyrwany od kręgosłupa, wyrwaną od kręgosłupa miednicę oraz co przerażające dziwny płyn w okolicach klatki piersiowej wyraźnie wyczuwalny pod palcami to jelita które podczas uderzenia lub kopnięcia przerwały ściany otrzewnej i poszły do klatki piersiowej 😭😭😭

Kot w nocy otrzymał pierwszą pomoc medyczną tak by przygotować go do operacji i w poniedziałek przyszedł ciężki zabieg powrotu jelit do trzewnej oraz amputacji wyrwanego ogona ‼️ na ten moment nie ruszamy miednicy wiesz kot porusza się samodzielnie a zbyt długa operacja mogłaby zagrażać jego życiu...

Bardzo prosimy o pomoc 🙏🙏🙏

Oraz o mokra karmę dla kotów, gdyż to 18 kociak na naszym pokładzie 😭😭

Fundacja Trop Warszawa

Ul. Stanisława Mikołajczyka 3/14

Nr konta 35194010763210087500020000

Tytuł: Darowizna 

Blik 505540553