12.03.2020 data, której nigdy nie zapomnimy. Tego dnia w naszym życiu niespodziewanie pojawił się nieproszony gość.

Ostra białaczka limfoblastyczna. I co dalej ? ...... :( ;(

Kuba jest 3-letnim chłopcem pełnym życia, a uśmiech rzadko schodzi mu z buzi. We wrześniu ubiegłego roku zaczął chodzić do przedszkola. Gdy już się zaklimatyzował okazało się, że jego przygoda dobiegła końca. Z przedszkola trafił do szpitala ;(

I tak od kilku miesięcy to właśnie szpitalny oddział hematologii stał się jego drugim domem.

W tym prawdziwym czeka na niego starszy brat. Chłopaki mimo 5-letniej różnicy wieku świetnie się dogadują. Obecna sytuacja sprawiła, że każdy z nich większość dni spędza oddzielnie, tęskniąc za sobą. Zabawa bez brata to już nie to samo...

Kuba leczenie znosi dobrze. Wszystko idzie zgodnie z planem. Dzięki temu, że jest mały nie jest świadomy tego, co go spotkało. Wie, że ma chorą krew i przyjeżdża do szpitala by ją wyleczyć.

Ten mały chłopiec chciałby już na stałe wrócić do normalnego życia, już bez tej paskudnej choroby.

Planowane zakończenie leczenia przypada na marzec 2022r. Do tej pory trzeba dojeżdżać do szpitala, spełniać zachcianki żywieniowe. Apetyt dzieci onkologicznych jest czasem bardziej zwariowany niż u niejednej kobiety w ciąży.

Organizacja życia codziennego w domu podczas przepustek wygląda już inaczej niż przed chorobą. Każdego dnia należy sterylizować i dezynfekować całe mieszkanie, często zmieniać Kubie pościel, ręczniki.

Zbiórka jest na codzienne życie Kuby, niezbędnego sprzętu do ozonowania mieszkania oraz specjalistycznych środków czystości dla prawidłowego funkcjonowania Kuby w domu.

:)