Na pomoc prawną dla mojego brata Dawida Szydło uwięzionego w Czarnogórze / Na pomoc prawną dla mojego brata Dawida Szydło uwięzionego w Czarnogórze
Na pomoc prawną dla mojego brata Dawida Szydło uwięzionego w Czarnogórze / Na pomoc prawną dla mojego brata Dawida Szydło uwięzionego w Czarnogórze
Nasi użytkownicy założyli 1 242 421 zrzutek i zebrali 1 392 215 315 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani!!!
Zwracam się do Was z apelem o pomoc!Wraz z Rodziną i Przyjaciółmi Dawida ogłaszam zbiórkę pieniężną na organizację i opłacenie kosztów związanych z powrotem mojego brata z Czarnogóry do domu.
Od jego aresztowania minął miesiąc. Niezbędne wydatki, które musimy ponieść dotyczą m.in. honorarium dla jego adwokata w Czarnogórze oraz kosztów opłacenia tłumacza.Od 29 sierpnia 2017 r. Dawid przebywa w areszcie w Czarnogórze.
Jak do tego doszło?
W sierpniu Dawid, wraz z księdzem Andrzejem Polichtem oraz grupą znajomych współpracujących na co dzień z oświęcimskimi Salezjanami, uczestniczył w wyjeździe wypoczynkowym w okolice Baru do Czarnogóry.
Przed powrotem do kraju postanowił wyruszyć na samotny spacer w góry, podczas którego zabłądził.Było bardzo upalnie (ponad 40stopni), skończyła mu się woda...Usiłował wezwać pomoc. Skontaktował się z tamtejszymi służbami, dzwoniąc pod nr 112. Chciał, aby ratownicy go namierzyli i sprowadzili do ośrodka. Niestety służbom nie udało się go namierzyć za pomocą GPS. Wówczas Dawid otrzymał od nich polecenie rozpalenia ogniska w celu lokalizacji miejsca, w którym przebywa. Wykonał dyspozycję i zabezpieczył ognisko kamieniami. Jednak wiatr i panujące od dłuższego czasu susze spowodowały, że ognisko wymknęło się spod kontroli i bardzo szybko rozprzestrzeniło się na pobliski teren. Spaliła się duża część zbocza góry, jednak media tę sprawę znacznie wyolbrzymiły.
Na ratunek Dawidowi pośpieszyli Polacy oraz Czarnogórcy z ośrodka, w którym mieszkała wycieczka salezjańska. I to oni ostatecznie odnaleźli i uratowali mojego brata a nie, jak można było się spodziewać, służby ratownicze.
Dawid został osadzony w areszcie, w którym przebywa do dziś.Po kilkudziesięciu godzinach zatrzymania w areszcie odbyła się rozprawa, której postanowieniem było przedłużenie aresztu do 30 dni.
Urzędnicy twierdzą, że cały czas zbierają dowody... a czas ucieka… I tak mija dzień za dniem....Do tej chwili nie wiadomo, jakie szkody wyrządził pożar i w co władze czarnogórskie chcą uwikłać mojego brata Dawida.
On przecież tylko wykonywał telefoniczne polecenia służb, które miały świadomość istniejącej suszy i możliwego zagrożenia pożarowego. Było to działanie nieumyślne. Ogień, który rozpalił, był jego wołaniem o pomoc.
Od czasu aresztowania Dawida mija już miesiąc a dziś ( 5-6 październik) po rozmowie z konsulem okazuje się, że adwokat wynajęty z czarnogórskiego urzędu nie jest zbyt zaangażowany w pomoc mojemu bratu. Z ostatniego telefonu wynika, że wynik rozprawy, która ma się odbyć w przyszłym tygodniu (`13 października), nie będzie dla nas zadawalający a Dawid pozostanie w areszcie.
Posiadamy już listę tłumaczy i adwokatów czarnogórskich, którzy mogliby się podjąć prowadzenia tej trudnej sprawy. Wiemy wstępnie, że pomoc adwokata to ponad 150 euro/h, dlatego każda złotówka jest dla Nas na wagę złota.
Obdzwoniliśmy większość urzędów i instytucji naszego kraju, by zasięgnąć pomocy, jednak wszyscy twierdzą, że sprawa jest w rękach prawnika i konsula, którzy są na miejscu.
Postanowiliśmy więc zwrócić się o pomoc do wszystkich znajomych, z którymi Dawid miał kontakt oraz prosić o pomoc w dalszym rozpowszechnianiu wiadomości o zbiórce, by dotrzeć do jak największej liczby osób dobrego serca, które będą w stanie udzielić na wsparcia!
Kim jest Dawid?
Dawid ma 27 lat jest pracownikiem Oratorium Salezjańskiego w Oświęcimiu.Organizuje wiele zajęć dla dzieci i młodzieży na jego terenie.Od października miał rozpocząć kolejny rok studiów na katowickim ASP na wydziale malarstwa. Udziela się wolontaryjnie i społecznie w przeróżnych akcjach na terenie Oświęcimia i okolic.
Należy do Skautów Europy i Harcerstwa.
Rozbudował w ostatnim czasie na terenie Kościoła Salezjańskiego scenę teatralną, na której wielokrotnie buduje scenografię pod reżyserowane przez siebie sztuki teatralno-religijne.
Powyższy obraz jest jego autorstwa.
Jesteśmy w trakcie zakładania komitetu społecznego oraz zgłaszania zbiórki w Ministerstwie.
Wszystkie niewykorzystane środki, które uda nam się zebrać, zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację chorego dziecka z naszego okręgu.
Telefony do kontaktu:
-->Daria Szydło 517253447
-->Mama Dawida Krystyna Bisaga-Szydło 504185725
-->Żaneta Flasz – Biuro Oratorium 698037314
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia :)
Powodzenia!
No dobra, posiedziałeś sobie to wracamy do Polski
da wid da wid da wid da wid #freedawid
Jedziemy z pomocom dawidku
Dawid! Opatrzność nad Tobą czuwa! Wyjdziesz z tego silniejszy!