id: d8299w

Utrzymanie Celki/Supporting Cela

Utrzymanie Celki/Supporting Cela

Nasi użytkownicy założyli 1 222 586 zrzutek i zebrali 1 338 870 647 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

PL/EN (English text below)

Ma na imię Czereśnia, ale wszyscy nazywają ją Cela. Dzięki darczyńcom, którzy wzięli udział w poprzedniej zrzutce, udało nam się ją uratować.

Udało nam się zebrać całą kwotę w zaledwie dwie doby. Nie dane nam się było jednak nacieszyć sukcesem. Szybko okazało się, że fundusze są naszym najmniejszym problemem…

W dniu założenia zrzutki Cela została wywieziona. Istniała spora szansa, że pojechała prosto na rzeź, ze względu na kondycję fizyczną i niezdolność do pracy. Były właściciel za nic nie chciał wyjawić nam, gdzie jest klacz, twierdząc na zmianę, że zawiózł ją znajomego na podtuczenie, albo że została sprzedana. 


Bardzo wiele osób zaangażowało się w poszukiwania Celi. Wspólnie obdzwoniliśmy skupy końskiego żywca, szukaliśmy po lokalnych handlarzach. Dopiero po trzech tygodniach trafiliśmy na trop, dzięki któremu trafiliśmy pod Dulczę Wielką, żeby zidentyfikować konia, który mógł być Celą. Jak się okazało, trafiliśmy w dziesiątkę. “Znajomy” tuczył klacz, by ją odwieźć potem na rzeź. Na szczęście dał się namówić na sprzedaż, choć ciężko mu było uwierzyć, że naprawdę chcemy kupić konia w takim stanie.


Jeszcze tego samego wieczora Cela jechała w przyczepce do Fundacji “Iskierka” w Lubaszowej.

Akcja ratowania Celi chwilami przypominała scenariusz serialu sensacyjnego; poczynając od telefonu od dzielnicowego, w związku ze skargą domniemanego szkalowania za pomocą zrzutki, po zgłoszenie zrzutki jako oszustwa. Gdyby nie pożyczone pieniądze, nie zdążylibyśmy wyciągnąć uzbieranych pieniędzy żeby wykupić konia. 


Szanse na odzyskanie Celi były bardzo niskie, niemniej jednak nam udało się. Jeszcze raz chciałam podziękować wszystkim, którzy brali udział w zrzutce i poszukiwaniach.

Nasza nowa zrzutka ma na celu utrzymanie Celi w fundacji. Na szczęście nie towarzyszy jej tak wielka presja czasu. 


Koszt miesięcznego utrzymania Celi wynosi 400 zł. Dodatkowe wydatki to kowal oraz ewentualne rachunki weterynaryjne. Potrzebujemy również otrębów ryżowych, żeby wspomóc jej kondycję w okresie zimowym.


Pomóżcie nam pomóc Celi. Razem możemy zapewnić jej godne życie i godną emeryturę. 

 

Her name is Czereśnia (Cherry) but everybody calls her Cela. She was saved thanks to people who donated to our last fundraising.

We managed to raise the necessary sum in only two days, something we have not expected. But as we were to find out, gathering the money wasn't the biggest issue.

On the same day when we posted the campaign, Cela was taken away in a trailer. There was a great chance she was taken straight to a slaughterhouse, due to her health condition and inability to work. Her former owner, clearly offended by our fundraiser, refused to give us information about her whereabouts.

From this point, time became a big issue. Many people committed to searching for the mare, calling horse livestock merchants and local traders dealing in old horses, with no success. After three weeks we finally got a trace that led us to a small village in another province, where we could identify our horse.

The man that bought her was of course fattening her to sell her for a better price to the slaughterhouse. He was surprised we intended to buy a horse in such a poor condition but decided to sell her to us.

The same evening Cela was in a trailer heading to “Iskierka” foundation in Lubaszowa.

At some point looking for Cela felt like in a crime story. I got reported to the police for slander and the fundraiser was reported as a fraud. Apparently, we've hit someone’s nerve. I have to say that reporting the fundraiser forced me to borrow the money for buying Cela, because proving the truthfulness of a fundraiser isn’t that easy. If I couldn’t get the money on a day before we went to get her, everything would go to waste.

The chances of finding and retrieving Cela were very low, but we did it!

I’d like to once again thank everybody, who took part in the search and in the fundraiser.

Thank you all!

Our new fundraising aims to support Cela through the upcoming years. Luckily we don’t have to operate under such time pressure as before.

Monthly maintenance in the foundation is 400 zł, Other costs include farrier and vet bills. We also need rice bran for winter feeding, to help her recover.

Help us support Cela. Together we can turn her life around. 

Thank you very much! 


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 9

 
150 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Daria
50 zł
 
Tomasz Gdowski
50 zł
 
Beata
70 zł
 
Nina Olenicz
50 zł
 
Krzysztof
300 zł
 
Wojciech Sarad
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!