Na leczenie Mruczka 🐱
Na leczenie Mruczka 🐱
Nasi użytkownicy założyli 1 259 556 zrzutek i zebrali 1 443 902 754 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Przegraliśmy, Mrunio odszedł za tęczowy most. Dziękuję każdemu, kto dołożył swoją cegiełkę. 💗😔🫠😭😭😭
AKTUALIZACJA PIĄTEK: Mrunio wraca jutro do domu.❤️ Co do wyników wskaźniki, które niestety się utrzymują -pokazują niewydolność nerek. 😔 Chcemy podjąć się dalszej próby leczenia. Nawet, jeśli miałoby to kosztować mnie nieprzespane noce. 🥺 Kto ma chęć nas wesprzeć, będziemy bardzo wdzięczni. ❤️ Pije, je, nawet się rozgląda. 🥹
AKTUALIZACJA ŚRODA:
Wyniki krwi słabe, Mrunio został i zostaje w klinice, wstępnie do piątku. Czekam na telefon z kliniki, żeby dowiedzieć się co dalej. 🥹 Podchodzimy bardzo ostrożnie, jeszcze się nie cieszymy. 🐈
AKTUALIZACJA PONIEDZIAŁEK 11:54: Mruczek pozostaje pod opieką specjalistów. Pije, nie je, jest nawadniany, czekamy na badania i dalsze czynności. Dodatkowo bez problemu załatwił się. On chyba czuję, że walczymy o niego! ❤️🔥🐈 Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po myśli i wróci do domu w pełni sił! 🥹 Miałam już dzisiaj zamykać zbiórkę, jednak moja Przyjaciółka powiedziała mi, że mam tego nie robić. ❤️ Tak, więc zostawiam ją i niech się dzieje. 🔥
AKTUALIZACJA NIEDZIELA 21:18: Mrunio trafił do kliniki, spodziewaliśmy się najgorszego, ale jednak jest światełko nadziei. ❤️ Walczymy! 🐈
AKTUALIZACJA: Stan Mrunia z soboty na niedzielę zdecydowanie się pogorszył.😔 Czekamy za wizytą, w maluchu gaśnie życie, powoli poddaje się, co widać gołym okiem. 😭
Potrzebujemy pomocy!!! 🐈 ❤️😇
Mrunio, bo takie imię dostał Kocurek, którego los nie oszczędzał od małego kociaka. Ból był mu dobrze znany, kiedy to został potrącony przez samochód. 🥺 Wtedy trafił na mnie i tak to wszystko się zaczęło. ❤️ Życie Mruczek zawdzięcza, również Wam Kochani, bo to wy , wtedy mi pomogliście uzbierać prawie 1800zł, kiedy inni mówili, że to tylko kot i mam go uśpić. ❤️ Za, co po dziś dzień jesteśmy Wam wdzięczni. 😇
Jesteście Aniołami Mrunia.🤍😇🐱
Niestety, los dalej pisze swoją historię, ból i cierpienie znowu pojawiły się u tego szkraba. 😭 Z dnia na dzień jego stan się pogorszył. Z biegającego, mruczącego kociaka stał się kłębkiem cierpienia. 🥺 Znów usłyszałam słowa "uśpij go, to tylko kot", "w życiu bym nie dała tyle kasy za kota", "mało jest kotów". Nawet taka myśl nie przechodzi mi przez głowę. 🥺
❤️ Na bieżąco będę Was informować o stanie Mrunia. 🥰
Dziękuję za każdą pomoc! ❤️ Ten, kto mnie zna to wie, że dla nich zrobiłabym wszystko. �🥺🐈😍❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.