Drodzy Przyjaciele,

Nazywam się Mateusz, mam 30 lat i obecnie przeżywam jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu. Niedawno dowiedziałem się, że mam glejaka mózgu. Po wcześniejszych zmaganiach z chorobą wywołaną przez kleszcza ta diagnoza była dla mnie ogromnym wstrząsem.

W ostatnich tygodniach walczę z niepewnością i strachem, a moje myśli krążą wokół najważniejszych osób w moim życiu – mojej ukochanej żony Kingi, z którą jestem od 14 lat, oraz moich wspaniałych rodziców. Zanim usłyszałem tę przerażającą diagnozę, planowaliśmy powiększenie rodziny, a teraz obawiam się o przyszłość, zarówno swoją, jak i moich bliskich.

Potrzebuję pilnej operacji, aby stawić czoła tej chorobie. Koszty leczenia są jednak znaczne, a moje możliwości finansowe są ograniczone. Po zniknięciu mojego lekarza, który miał mnie prowadzić, musieliśmy znaleźć nowego specjalistę, który potwierdził, że operacja jest niezbędna. Ostatnie badania wskazują na 3. stopień złośliwości nowotworu, co jeszcze bardziej zwiększa pilność sytuacji.

Z całego serca proszę o Wasze wsparcie w zbiórce funduszy na moją operację i rehabilitację. Każda, nawet najmniejsza kwota, ma dla mnie ogromne znaczenie i daje mi nadzieję na lepsze jutro. Chcę żyć, cieszyć się chwilami z bliskimi i realizować marzenia, które wydawały się tak bliskie, zanim pojawiła się ta choroba.

Dziękuję za wszelką pomoc i wsparcie, które od Was otrzymuję. Razem możemy pokonać tę trudną drogę.

Z wyrazami szacunku,

Mateusz