id: daumsy

Pomóż wybudzić Piotrka ze snu !

Pomóż wybudzić Piotrka ze snu !

Nasi użytkownicy założyli 1 226 557 zrzutek i zebrali 1 349 069 849 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Piotrek przebywa obecnie w domu, gdzie kontynuuje rehabilitację i dalej dzielnie walczy, aby odzyskać sprawność . Nie poddaje się, a my musimy mu pomóc w walce, dlatego zbieramy pieniądze na kolejne turnusy rehabilitacyjne , które pomogą mu odzyskać dawną formę. Z góry dziękujemy wszystkim za wpłaty i wsparcie ❤️

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

daumsy-9448f3f6.png

Takie rzeczy się nie dzieją. Może w telewizji, może gdzieś tam na świecie, ale nie w naszym życiu. Mieliśmy przecież plany, marzenia, jesteśmy młodzi, całe życie było przed nami. Jeden moment, chwila i wszystko runęło jak domek z kart..

1 lutego 2019 mój chłopak, Piotrek Habryka, został potrącony na przejściu dla pieszych. Doznał silnego urazu czaszkowo-mózgowego, miał nie żyć.. do dziś dzwonią mi w uszach słowa lekarza: "stan jest bardzo ciężki, zabieramy go na operację w celu ratowania życia". Po czasie zrozumiałam, że wpuszczono mnie tam wtedy żebym się pożegnała. Nie dawano mu żadnych szans. Dzięki Bogu, bo ja traktuję to już jako cud, Piotrek przeżył. Teraz modlimy się o kolejny cud, ale oprócz Boga, potrzebujemy również Waszej pomocy.

Piotrek w dalszym ciągu przebywa na oddziale intensywnej terapii , ale powoli jego stan zaczyna się stabilizować. Aby wybudzić go ze śpiączki, potrzebna jest intensywna rehabilitacja, która niestety jest bardzo kosztowna. Każdy miesiąc pobytu w takim ośrodku, to koszt około 25 tysięcy złotych. Kolejki do "budzików" są niestety bardzo długie, a tutaj liczy się czas, żeby jak najszybciej postawić Piotrka na nogi.

daumsy-70bb3b56.png

Ja z całego serca wierzę , że Piotruś wróci. Wiem, że chce żyć i tam w środku walczy z całych sił. W końcu oddycha już samodzielnie, a jeszcze tydzień temu lekarze mówili, że bez respiratora się nie obejdzie. Ja zawsze wiedziałam, że to silny facet, ale chciałabym mu choć trochę tą walkę ułatwić, dlatego jeszcze raz proszę o wsparcie.

Piotrek to 33-letni, pełen życia i optymizmu facet, policjant. Jego pasją jest piłka nożna, jako nastolatek grywał w różnych klubach, z biegiem lat już bardziej amatorsko, ale z takim samym zaangażowaniem. Marzę, aby kiedyś jeszcze mógł wyjść na murawę .

Pomóżcie mi wybudzić mojego śpiącego królewicza ze snu . Mam nadzieję, że kiedyś to wszystko w końcu skończy się tak jak w bajkach:" (...) I żyli długo i szczęśliwie. "

Z góry dziękuję za pomoc i modlitwę.

Patrycja

P.S. Piotrek chyba udusiłby mnie za ten tekst o królewiczu, ale trudno, policzymy się później ;)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 670

preloader

Komentarze 37

 
2500 znaków