id: dce7pv

Panleukopenia zabija uratowane z bezdomności kocięta.

Panleukopenia zabija uratowane z bezdomności kocięta.

Nasi użytkownicy założyli 1 226 303 zrzutki i zebrali 1 348 427 024 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności6

  • Koszt zakupu Catprotector 150 zł, uśpienie Jasminki 100 zł - bez paragonów.

    PovAknO8CpxyphCU.jpg

    w3Ou8g2Ti6feMJdX.jpg24RlFpi2jHyGDpjE.jpgEy6o9thRqPh0tW1A.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Edit. 2. Wieczorem stan dwóch kociąt nieco mnie zaniepokoił. Niezwłocznie zabrałam je na Toruńskie Pogotowie Weterynaryjne. Jaś i Marcelinka również zachorowały. Koszt wizyty kociąt na Pogotowiu to 530 zł. Jutro, z samego rana trafią do Przychodni, gdzie najprawdopodobniej zostaną w szpitaliku.

gCpfykrCVdH4vQBN.jpg1nAr2ePzMKV1T44b.jpgmBAcYpSXO0uWk7IW.jpgAjIpcApDTcchXXDc.jpgEdit. KONWALIA odeszła dzisiaj w szpitaliku. Od poniedziałku była hospitalizowana. Mimo początkowo dobrych wyników, acz ostrożnych rokowań, jej stan zaczął się pogarszać. Do wczoraj lekarze mieli nadzieję, że najgorsze minie, a Konwalia przeżyje. Dzisiaj jej maleńkie ciałko nie dało już rady. Konwalia odeszła, zostawiając we łzach i poczuciu ogromnej straty wszystkich, którzy dołożyli cegiełkę do jej ratowania, a także rodziny, która na Nią czekała. Reszta kociąt wciąż walczy.

W zaledwie dwa tygodnie pod moją opiekę trafiło 11 kociąt i 3 koty. Wszystkie bezdomne, chore, niektóre w stanie zagrożenia życia. Kiedy w końcu, po prawie miesiącu intensywnego leczenia myślałam, że wszystko zmierza ku dobremu, spadła na nie najgorsza z możliwych diagnoza - PANLEUKOPENIA. Dwoje kociąt od poniedziałku przebywa na szpitaliku. Wszystkim został podany canglob. Każdego dnia drżę, który zachoruje następny. d5pJBXpPhnkbF23B.jpgJest to bowiem choroba bardzo zaraźliwa, nie do zatrzymania.

Wszystkie kocięta i koty zostały objęte najlepszą opieką weterynaryjną, w tym specjalistów z zakresu chirurgii i okulistyki od pierwszego dnia kiedy do mnie trafiły. Wielokrotnie jeździłam z nimi na nocne dyżury Pogotowia Weterynaryjnego. Mimo nikłych szans na przeżycie wszystkie były już stabilne. Prowadzę dom tymczasowy od prawie 16 lat i nigdy dotąd ta podstępna, straszna choroba nie zaatakowała kotów, które ratuje. Koszty leczenia panleukopenii przy takiej ilości zwierząt są olbrzymie. Proszę o pomoc pokryciu zaledwie części kosztów, które są przytlaczające. Sama nie dam rady wyrwać ich z objęć śmierci. Bardzo Was proszę o choćby najdrobniejsze wpłaty.

2qhMeX2z0DbEvKIW.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 55

 
j-k
20 zł
 
Barbara fiderewicz
50 zł
 
Natalia Jastrzembska
100 zł
 
Marta Pniewska
 
Dane ukryte
100 zł
 
Wanda
20 zł
 
Stellamia
 
Ewa
70 zł
 
Asia m
20 zł
 
Justyna
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!