Mika dzięki waszej pomocy jest już po pierwszej wizycie ,widać postęp ,leki działają :) dodaje zdjęcia z wizyty oraz koszta dalszego leczenia. Dziękujemy dobrzy ludzie

Mika jest dla mnie wszystkim. To zdanie nie jest przesadą – ten cudowny posokowiec bawarski to nie tylko mój wierny towarzysz, ale też źródło radości i siły w trudnych momentach. Niestety, nasze życie nie jest łatwe – Mika od dawna zmaga się z różnymi problemami zdrowotnymi, a jej alergie i inne dolegliwości spędzają nam sen z powiek.

Przyznaję, były chwile zwątpienia. Życie mocno się posypało, był nawet kontakt z Fundacją Adopcje Posokowców, by znaleźć jej nowy dom, gdzie mogłaby otrzymać pełną opiekę. Jednak za każdym razem wracałem do jednego wniosku – Mika jest dla mnie wszystkim. Jej obecność daje mi nadzieję i siłę, by walczyć dalej.

Ostatnio udało nam się wyrwać na dwa dni nad jezioro, pod namioty. Mika, jak na prawdziwego posokowca przystało, okazała się świetną pływaczką i odnalazła w wodzie swoją drugą naturę. Niestety, po powrocie coś zaczęło dziać się z jej uchem. Pojawiła się wydzielina, a Mika zaczęła piszczeć przy dotyku. Pierwszy zabieg niestety nie przyniósł odpowiedzi, co jest przyczyną jej cierpienia.

Potrzebuję teraz bardziej specjalistycznego leczenia, na które po prostu mnie nie stać. Konieczna jest wizyta w klinice we Wrocławiu, gdzie będzie możliwe wprowadzenie kamery, by zbadać dokładnie, co dzieje się w uchu Miki. Może to być ciało obce, które utknęło, a może coś innego, czego jeszcze nie znamy. Wiem jedno – muszę zrobić wszystko, by jej pomóc.

Weterynarz który się zajmował Miką,poszedł na urlop,zostałem bez wsparcia lekarza a z ucha leje się coraz mocniej,muszę jak najszybciej zrobić ENDOSKOPIE i podjąć leczenie majac nadzieje ,że znajdą przyczyne i uratują mojego psa! Koszt takiego badania to 600-800zł oraz koszty lekarstw.NIE MAM JUŻ SRODKÓW NA POMOC <BO MAM STRASZNIE ZŁĄ SYTUACJE Wypis od weterynarza otrzymam dopiero po jego urlopie i wstawie tutaj. Załączam zdjęcia i wypisy, które pokazują, przez co przeszliśmy. Proszę Was o wsparcie – każda złotówka, każde udostępnienie tej zrzutki jest dla nas na wagę złota. Mika jest dla mnie wszystkim i zrobię wszystko, co w mojej mocy, by jej pomóc. Dziękuję z całego serca za Waszą pomoc.

PS . KWOTA KTÓRA ZOSTANIE Z LECZENIA PRZEKAŻE POTRZEBUJĄCYM,ALBO FUNDACJE CZY SCHRONISKO Z PUBLICZNYM POTWIERDZENIEM.