Padłem ofiarą oszustwa
Padłem ofiarą oszustwa
Nasi użytkownicy założyli 1 291 448 zrzutek i zebrali 1 526 346 840 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Bank żąda zwrotu pieniędzy, których nigdy nie miałem.
W 2018 roku pracowałem jako kelner w gruzińskiej restauracji w Białymstoku, której właścicielem był Gruzin o imieniu Malchaz Khmaladze. Miesiąc po zatrudnieniu poprosił mnie o wzięcie dla niego kredytu. Odmówiłem. Jednak dzięki swoim umiejętnym manipulacjom i przekonywującym namowom, z czasem skłonił mnie do tego.
Poprosiłem go o podpisanie pisemnego zobowiązania do spłaty długu. Powiedział, że nie ma problemu, ale gdy napisałem dokument, stwierdził, że nie powinniśmy wpisywać jego gruzińskiego paszportu, ponieważ wkrótce otrzyma kartę pobytu i wtedy poda jej dane.
Po uzyskaniu karty pobytu obiecał, że sam weźmie kredyt i zwróci mi pieniądze. Minęło pół roku – niczego nie spłacił. Nie wypłacił mi również wynagrodzenia za pracę w jego restauracji. Utrzymywałem się jedynie z napiwków i posiłków w lokalu.
Do czasu pandemii COVID-19 spłacał kredyt nieregularnie: czasem częściowo, czasem wcale. Potem całkowicie zniknął. Straciłem z nim kontakt. Nie posiadam żadnych pisemnych dowodów, jedynie świadków, którzy mogą potwierdzić moje słowa.
Teraz bank żąda ode mnie zwrotu całego długu wraz z odsetkami. Sprawa trafiła do sądu. Nie mam środków, aby spłacić ten dług, którego nigdy nie widziałem.
Dodatkowo, moja żona ma poważne problemy z zajściem w ciążę po przebytych problemach zdrowotnych, i przeznaczamy znaczące środki na jej leczenie. W związku z tym proszę o pomoc wyłącznie w spłacie tego niesprawiedliwego długu.
Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomoże mi wyjść z tej trudnej sytuacji. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, proszę – udostępnij tę zbiórkę, aby dotarła do jak największej liczby osób.
Dziękuję za każdą formę wsparcia!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.