Edukacja w Anglii
Edukacja w Anglii
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Opis zrzutki
25. września 2019 moje życie zmieniło się na zawsze. Została u mnie zdiagnozowana cukrzyca typu pierwszego. Hemoglobina glikowana 13.5%. C-peptyd poniżej dolnej normy. Z dzisiejszej perspektywy - miałem więcej szczęścia, niż rozumu, że nie wylądowałem z kwasicą, a po prostu pojechałem do szpitala ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. Miałem więcej szczęścia, niż rozumu, bo chciałem akurat w tamtym okresie odbyć rejs po Morzu Adriatyckim. Gdybym ten plan zrealizował, to pewnie dziś by mnie z wami nie było. Ktoś jednak nade mną czuwał i czuwa.
Niedługo po diagnozie trafiłem na materiały dr Bernsteina na YouTube. Przesłuchałem wszystkiego, przeczytałem książkę, zacząłem na własną rękę weryfikować wszystko, czego u niego wysłuchałem i przeczytałem. Miał rację, wszystko się zgadzało. Było tak, jak mówił. Moje ciało i moje glikemie reagowały adekwatnie na każde nawet najmniejsze odstępstwo od jego zaleceń. Uważam dr. Bernsteina za swoją inspirację i autorytet i chciałbym pójść w jego ślady. Zapisałem się na kurs przygotowawczy na medycynę i zaczynam 11. września. Nie wiem, czy mi się powiedzie. Nie wiem, czy to rzeczywiście jest moja droga i moje przeznaczenie. Ale wiem, że będę żałować jeśli się nie przekonam. Jak mówi dr Bernstein, czasem należy bezpiecznie i umiejętnie przeprowadzić doświadczenie na sobie samym. Nie robię tego, żeby "naprawiać system", albo żeby "głosić prawdę". Po prostu chcę mieć możliwość pomagać tym, którzy są gotowi zmianę i na udzielenie im pomocy. Chcę to robić w takim zakresie, który pozwoli moje wysiłki uczynić kompleksowymi i wystarczającymi. Tytuł lekarza wydaje się mieć taki potencjał (na chwilę obecną).
Przez ostatnie dwa i pół roku, żyjąc i pracując w Szwajcarii odłożyłem środki na kurs i ewentualne studia. Na życie w UK niestety nie mam dość środków ale prawdopodobnie podejmę na pół etatu pracę w szpitalu jako HCA (zależy jak intensywny będzie kurs). Jak to będzie za dużo, to będę zbierać po rodzinie i krewnych. Poza tym, wiem, że sporo osób prosiło mnie o numer konta, aby mnie wesprzeć. Ta zrzutka daje więc taką możliwość. Nie ma obowiązku wspierania mnie finansowo. Jak ktoś chce, to będzie miał możliwość. Najważniejsze jest dla mnie to, że trzymacie się razem i że staracie się dzień po dniu umiejętnie i bezpiecznie utrzymywać cukry jak najbliżej normoglikemii rozumianej jako cukry 70-95 mg/dL. Dziękuję i pozdrawiam
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Mnie kilka lat temu wsparła przyjaciółka. Mogłam zacząć dzięki niej dietetykę. Łukasz, powodzenia! Na zdrowie wielu!
niech dobro szerzy się
Powodzenia!
Powodzenia.
Dziękujemy za pomoc!