Jeden juz nie żyje. Nie mozemy czekać
Jeden juz nie żyje. Nie mozemy czekać
Nasi użytkownicy założyli 1 226 538 zrzutek i zebrali 1 349 034 853 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
DŁUŻEJ JUZ CZEKAĆ NIE MOŻNA‼️
Setki udostępnień posta i dziesiątki telefonów z prośbą o pomoc do różnych fundacji niestety nie przyniosły żadnych rezultatów. Wciąż jesteśmy w punkcie wyjścia a nieszczęsna psia matka z maluchami oczekuje pomocy.
Dodatkowo informacje które posiadaliśmy okazały się bzdurą.
Sytuacja po sprawdzeniu nas poraziła.
Kilkudniowe dzieciątka leżały w wykopanym dołku, w mokrej ziemi pod odczepioną łychą koparki a biedna mama w gorączce, obolała po porodzie ciągnąc za sobą resztki łożyska chodziła po wsi szukając wody i jedzenia.
Nikt oczywiście nie nakarmił i nie napoił ale wszyscy przeganiali żeby tylko nie daj Boże nie została na stałe.
Przez znieczulicę wieśniaków sunia straciła pokarm a jedno dziecko życie.
Mimo, że Ania ma u siebie w domu 33 psy nie możemy zostawić tej Rodziny na pewną śmierć w cierpieniu i samotności.
Pięć żywych szczeniaczków i mama jadą wlaśnie do Teresina gzie pod opieką Pionkowskiego TOZ-u będą dorastać i czekać na własne Domy, gdzie ta dzielna mama będzie mogła w spokoju i ciepłe przeżyć czas połogu oraz wychować swoje dzieci.
My nie mogłysmy przejśc obok Ich dramatu obojętnie ale bez Waszej pomocy Kochani sobie nie poradzimy.
Nr.konta Pionkowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
48 1020 4317 0000 5102 0260 8180
Tytuł: Urodzone pod koparką
Dziękujemy Dorota Szczepaniak z Fundacja Psi Grosz za odłowienie suni i przewiezienie psiaków do Teresina.
Tel: 606 854 980
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2047290382284717&id=100010113253381
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia
Dziekuje nie mam wiecej ale na farta na dobry poczatek zycia