id: dhfejg

Zbiórka na rehabilitację.

Zbiórka na rehabilitację.

Nasi użytkownicy założyli 1 216 007 zrzutek i zebrali 1 317 820 732 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki


Cześć, mam na imię Roksana Piechal,

od najmłodszych lat byłam aktywną osobą i chętnie poznawałam nowe dyscypliny sportowe. Trenowałam: pływanie, taniec towarzyski, piłkę nożną. Obecnie piłka nożna jest mi najbliższa; prócz gry jako zawodnik staram się o zdobycie licencji trenerskiej. Lecz jest mały problem...

Dnia 10 maja doszło u mnie do NZK-nagłego zatrzymania krążenia. Konsekwencją tego był udar, a następnie niedowład prawostronny.. Ostatnie dwa miesiące spędziłam w szpitalach walcząc o życie. Z racji, iż wszystkie organy przestały mi pracować, w punktacji Glasgow mój wynik był równy 3 oznaczający tym samym śmierć mózgu, moja walka nie była łatwa zaczynałam wszystko od zera.


Na szczęście mój organizm nie przestał walczyć, dokonał wiele sukcesów: po odbarczeniu mózgu organy zaczęły pracować, udało mi się wybudzić ze śpiączki, w dłuższej perspektywie przeszłam z karmienia dojelitowego na tradycyjne, po bardzo intensywnej terapii po miesiącu stanęłam na nogi, po dwóch daję radę chodzić sama. Przez ten czas udało mi się również usprawnić rękę -nie potrzebuję już asysty drugiej osoby do funkcjonowania , jestem w stanie sama się umyć, zjeść, a nawet podpisać; co prawda jak kura pazurem ale umiem !!


Niestety jeszcze duży proces rehabilitacji przede mną: pomimo wyżej wypisanych sukcesów moje kończyny dotknięte niedowładem są jeszcze w słabym stanie i wymagają intensywnej rehabilitacji. W szpitalach schudłam ponad 7 kg-straciłam głównie mięśnie. By to odbudować konieczna jest odpowiednia suplementacja wysokobiałkowa.

Ta sytuacja stała się niespodziewanie, miałam wiele planów. Przerwała mi pracę, odebrano mi po raz kolejny możliwość aplikacji na studia(- w zeszłym roku doszło u mnie do złamania dwóch obojczyków). Spowodowało, że po raz kolejny nie udało mi się dograć rundy piłkarskiej.

Wiem, że mój stan wymaga ogromu rehabilitacji, na którą sama nie mogę sobie pozwolić. Wiem też, że bardzo chcę żyć jak dawniej albo i lepiej. I przede wszystkim wiem, że mam wokół siebie wspaniałych ludzi, którzy nie raz mi już pomogli.


Pomimo tak trudnych przeżyć nie zamierzam się poddawać. Mam nadzieję, że z waszą pomocą wrócę do pełni sprawności i spełnię jeszcze wiele marzeń.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 53

 
Karol
ukryta
 
Dane ukryte
20 zł
 
Łukasz Kaminski
ukryta
 
Mateusz
100 zł
 
Jakub Zieliński
50 zł
 
Stasia
20 zł
 
Lidia
100 zł
 
Dane ukryte
200 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!