Stefania urodziła się w Auschwitz, Jan przeżył czystkę na Wołyniu - Film dokumentalny o niezwykłym małżeństwie
Stefania urodziła się w Auschwitz, Jan przeżył czystkę na Wołyniu - Film dokumentalny o niezwykłym małżeństwie
Nasi użytkownicy założyli 1 234 403 zrzutki i zebrali 1 373 281 241 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Zapraszam na oficjalny FB tego projektu, gdzie będą pojawiać się informacje o filmie: https://www.facebook.com/JANiSTEFANIA/
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Jan i Stefania są małżeństwem niezwykłym. Mają za sobą tragiczną przeszłość, która naznaczyła ich życie na zawsze. Stefania urodziła się w Auschwitz, Jan przeżył czystkę na Wołyniu. Brutalne wspomnienia do dziś wywołują łzy w ich oczach. Mimo to potrafią być serdeczni, uśmiechnięci i cieszący się kolejnym dniem spędzonym razem.
Zbieram fundusze na film dokumentalny o tym niezwykłym małżeństwie. Chciałbym utrwalić ich niesamowitą historię, a wiem, że czas ucieka. To jedni z ostatnich świadków tamtych wydarzeń.
Fragment reportażu/wywiadu ze strony www.rozmowydokawy.pl, którego jestem autorem:
Jan niewiele pamięta z czasów, kiedy mordowano jego bliskich i sąsiadów. Za punkt honoru wziął sobie zabezpieczenie dokumentacji o wartości historycznej dla przyszłych pokoleń. Dzięki wspomnieniom rodziny, podróżom, przeczytanym książkom i publikacjom, jego wiedza na temat rzezi na Wołyniu jest godna podziwu. Z wielką precyzją przytacza nazwy historycznych miejscowości, nazwiska dawnych sąsiadów i daty dzienne. Wie kto mordował i kto ratował ludzkie życia .
„Prawda nie umrze, prawda jest najważniejsza” - pisze w swoich pamiętnikach.
Stefania. Serdeczna i uśmiechnięta. Dba o dobry nastrój domowników i gości. Kiedy podziękowałem grzecznie za obiad, usłyszałem: „Paweł, jeśli nie zjemy obiadu, to nie będzie wywiadu”. Nie było miejsca na negocjacje. Pani Stefania przygotowała barszcz z krokietami, ale tradycyjne ciasto naleśnikowe zastąpiła ptysiami. Na deser świeże wypieki i kawa. Dopiero po posiłku i krótkiej, aczkolwiek bardzo wesołej pogawędce, mogliśmy przejść do właściwej rozmowy. Kiedy Pani Stefania zaczęła opowiadać o dawnych czasach, błyskawicznie spoważniała. Widać było, że nie do końca pogodziła się z tym, co spotkało jej mamę, ją i jej dzieci.
(...)
Co chcielibyście Państwo przekazać młodym pokoleniom?
Żeby pamiętali o naszych historiach. I żeby nie słuchali ideologii, które nie pasują do wartości człowieka. Wartościowy człowiek, nigdy zła nie uczyni.
Link do całego wywiadu:
http://rozmowydokawy.pl/stefania-urodzila-sie-w-auschwitz-jan-przezyl-czystke-na-wolyniu-to-nie-byli-ludzie-tylko-zwierzeta/
Foto: Małgorzata Musielak
Zdjęcia ruszają w przyszłym tygodniu (planuję kilkanaście dni zdjęciowych). Początki produkcji będę finansował z własnych środków, w międzyczasie będę szukał wsparcia w różnych instytucjach i firmach, ponieważ stworzenie dokumentu na odpowiednim poziomie wiąże się niestety z dużymi kosztami (ekipa filmowa, postprodukcja, muzyka, logistyka itd.).
Każdy, kto wesprze tę zrzutkę będzie uwzględniony w napisach końcowych filmu, dlatego proszę o imienne wpisy (chyba, że ktoś sobie nie życzy i woli pozostać anonimowym wspierającym).
Dzięki zrzutce możemy działać! Prosimy o wsparcie tego projektu. Spójrzcie na zdjęcia z planu (autor Tomasz Mól), piszą też ons w mediach:
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Tak, te wspomnienia trzeba utrwalić dla potomności.
Trzymam kciuki 👍