Nazar ma 10 lat i śliczne wielkie oczy, które skradły moje serce ❤️ 
Razem ze swoją mamą Natalią kilka dni temu uciekli przed wojną do Polski. Podobnie jak jego ciocia Oksana i kuzynka Dasza, z którymi razem zamieszkali w Warszawie. 
Od kilku dni opiekuję się nimi angażując w akcję pomocy moich przyjaciół i znajomych. 
Za każdym razem kiedy przychodzę Nazar obdarza mie uśmiechem. Najpierw nieśmiało, później coraz odważniej 🥰 Chciałabym, żeby choć na chwilę zapomniał…jeśli w ogóle się da. Żeby on, jego mama i reszta rodziny poczuli, że tutaj może być ich bezpieczny dom. 
O czym marzy Nazar? O korkach do gry w piłkę i własnej piłce 😃 Kiedyś i to ogarniemy! Na razie rzeczy pierwszej potrzeby. 
Jest mieszkanie, trochę jedzenia, trochę ubrań, ale ciągle potrzeby są bardzo duże. Jest też praca dla mamy Nazara. Na razie trzy chętne osoby zgłosiły się, że Natalia może u nich sprzątać. Powoli będzie stawała się samodzielna. Pierwsze kroki w obcym kraju są jednak bardzo trudne. 
Jeśli możecie pomóc, każdy grosz się przyda na start. 

Ja Wam bardzo dziękuję ❤️