W drugiej połowie grudnia tego roku mój ojciec miał operację jelita grubego. Po wypisaniu ze szpitala tata będzie musiał przebywać w sterylnym otoczeniu i cała uwaga rodziny musi być skupiona na nim. A co za tym idzie - nasz pies nie może przebywać w jego obecności.

Pies ma ponad 8 lat, jest mieszańcem, samcem wagi ok. 16 kg. Posiada wszystkie aktualne szczepienia, jest odrobaczony oraz wykastrowany. Został znaleziony przy drodze w lesie około 8 lat temu. Przeszedł długą drogę przyzwyczajenia się do życia z ludźmi. Teraz wydaje się, że nasza rodzina jest całym światem dla naszego psa. Niestety, musimy dokonać wyboru i jednocześnie bardzo chcemy utrzymać ciężko wypracowane jego zaufanie do ludzi.

W tej nowej - dla naszej rodziny - sytuacji zaplanowałyśmy, że znajdziemy dla psa nowego właściciela. Niestety do tej pory nie udało się nikogo znaleźć. Problem po części wynika z tego, że jego zachowanie jest czasami dość nieprzewidywalne. Jednak daje o sobie znać jego pochodzenie. Ma lęki przed rozstaniem z nami oraz problem związany z nastawieniem do innych ludzi. Pomimo tego, że wychowujemy psa od ponad ośmiu lat, nadal nie jest do końca „ucywilizowanym” psem.

Póki co, zdecydowałyśmy się na oddanie psa do hotelu. Moja mama wyjaśniła naszą sytuację właścicielowi hotelu dla psów, który zgodził się na obniżenie ceny za opiekę nad naszym psem. Niestety kwota za miesiąc w psim hotelu nawet po obniżeniu ceny jest dla nas dosyć wysoka. Za miesiąc trzeba będzie zapłacić (razem z wyżywieniem) około 1500 złotych. Ze względu na zdrowie taty jego kuracja może potrwać nawet sześć miesięcy, więc cały koszt za pobyt psa w hotelu wyniósłby około 9000 złotych. Do tego dochodzą wydatki na fachową pielęgnację taty i za około cztery miesiące – jeszcze jedna operacja. To jest dla nas teraz sprawą najważniejszą.

W tym celu bardzo proszę o pomoc. Chciałybyśmy z mamą - przez te najbliższe sześć miesięcy zrobić wszystko, żeby nasz pies mógł spokojnie przejść ten stresujący czas, przez który przechodzi teraz nasza rodzina i za pół roku wrócić do nas. Z góry dziękuję za zrozumienie naszej sytuacji.

Do zbiórki będą jeszcze dodawane aktualności o psie.