PROSZĘ! Pomóżcie mojej mamusi wrócić do domu!
PROSZĘ! Pomóżcie mojej mamusi wrócić do domu!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 541 zrzutek i zebrali 1 349 040 455 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności6
-
Cześć, to znowu ja/my :)
Spoglądając na datę ostatniego wpisu mogę stwierdzić, że czas mija bardzo szybko. Czy dobrze? Myślę że tak. Na pewno tak lepiej niż jeden dzień miałby ciągnąć się za drugim ;)
Właśnie spojrzałem na ostatni film, jak Magda uczyła się chodzi przy pomocy chodzika/pchacza. Zobaczcie jakie postępy poczyniła Magda od ostatniego mementu
Dziś skorzystaliśmy z okazji i udaliśmy się na obiad do restauracji, wykorzystując tym samym prezent, który otrzymałem 1,5 tygodnia temu na urodziny od zespołu z pracy. Jeszcze raz bardzo dziękuje :)
Niestety wyjście to, nie było takie samo jak wyjście na zakupy czy spacer. Dziś Magda bała się, jak to będzie, czy sobie poradzi. Momentami było dużo emocji, a wspomnienia potęgowały łzy. Mimo to wyjście jak i dzień można zaliczyć do udanych. Słabsze chwilę również są nam potrzebne, na przemyślenie pewnych spraw, wyrzucenie z siebie emocji, które w nas siedzą i na znalezienie nowych sił i motywacji do dalszego działania.
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie, które od Was płynie. Wiem, że zmierzamy w bardzo dobrym kierunku i już niebawem wszystko wróci na właściwe tory.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
PROSZĘ! Pomóż mojej mamusi wrócić do domu!
4 grudnia po utuleniu córeczki do snu, Magda nagle straciła przytomność. Ogromne przerażenie, telefon na pogotowie, a następnie straszna diagnoza - pęknięcie tętniaka tętnicy podstawnej mózgu.
Wykonane badanie TK w dniu przyjęcia pokazało cechy masywnego krwawienia podpajęczynówkowego z przebiciem do układu komorowego. Następnego dnia wykonano u chorej embolizację pękniętego tętniaka.
Kolejne dni to modlitwa rodziny i walka lekarzy o życie Magdy. Ze względu na cechy istotnego obrzęku mózgu Magda pozostawała w głębokiej śpiączce farmakologicznej. To było najgorszych 9 dni dla naszej rodziny. Oczekiwaniu na kolejne badanie TK towarzyszył olbrzymi stres i strach, zwłaszcza że poprzednie badanie wykazało progres obrzęku. Jednak wbrew wcześniejszym niepokojących zmianom, stan Magdy ustabilizował się, a obrzęk spowolnił. Podjęto decyzję o stopniowym wybudzaniu Magdy.
Aktualnie Magda jest przytomna, oddycha przez rurkę tracheostomijną i przebywa na oddziale intensywnej terapii. Spełnia proste polecenia i wykazuje odruchy kończynami.
Niezwłocznie po opuszczeniu szpitala Magdę czeka długa, wielomiesięczna, intensywna i niestety bardzo kosztowna neurorehabilitacja. Czas ma tu największe znaczenie – im szybciej Magda zacznie rehabilitację, tym większe szanse ma na powrót do zdrowia i do domu – do córeczki, która tak bardzo tęskni za swoją mamusią i codziennie o nią pyta.
Magda dotychczas sama niosła pomoc potrzebującym – wspierała Szlachetną Paczkę, była wolontariuszką w Akademii Przyszłości, wpłacała pieniądze na pomoc dzieciom. Teraz to ona potrzebuje pomocy – nie zawiedźmy jej.
Kamil - mąż Magdy,
Zuzia - córka
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Miód
Komplet kryminałów
Książka
Licytacja książki
Licytacja za ksiazki