Peanut to kocurek uratowany ze wsi Soce na Podlasiu. Ma około 7 miesięcy ale waży tyle, ile 4-5 miesięczny kociak. Widać, że głodował na wsi. Peanut boi się człowieka ale mimo wszystko do niego ciągnie.

Kocurek trafił do nas ze względu na przewlekły koci katar. Faktycznie leci mu z oczek, kicha, pokasłuje. Wdrożyliśmy terapie antybiotykową oraz krople Tobrosept. Odrobaczyliśmy małego Cestalem oraz podaliśmy tabletkę na pchły Credelio.

Aby Peanut w pełni wrocil do zdrowia musimy kontynuować terapie antybiotykową. Musimy także wykastrować kocurka. Chcielibyśmy, aby Peanut już nigdy nie wrocil na wieś… Potrzebujemy więc srodkow na wykonanie testu felv/fiv, zaszczepienie oraz zachipowanie chłopaka.

Peanut ma niesamowity apetyt. Nadrabia wszystkie zaległości :) Dlatego prosimy o pomoc dla malucha, żeby już nigdy nie zaznał głodu czy cierpienia.

edit z 22.05

Peanut dziś w nocy gorzej się poczuł. Stracił apetyt. Zlecilismy morfologię oraz testy felv/fiv.

Peanut mimo antybiotyków cierpi na ciężka niewydolność oddechową. Musieliśmy zmienić leki, włączyć zastrzyki przeciwzapalne, lizyne oraz krople do noska.

Dzisiejsza kontrola z 27.05. Włączyliśmy zylkene i draxxin. Robimy inhalacje.

Edit z 27.05: z uwagi na pogarszający się stan zdrowotny Peanuta byliśmy zmuszeni zwiększyć kwotę na zbiórce.

Kontrola i podanie antybiotyku:

Rachunek za kolejna wizytę i podanie draxxinu: