Cześć wszystkim, pomyślałem, że zrobię zrzutkę na drapak dla mojej kotki.

Podobno można uzbierać tu na wszystko, za pośrednictwem was! Ludzi którzy innym chcą spełnić cele lub marzenia.

W moim wypadku a raczej Yuki liczymy na wsparcie nawet jedną złotówką a może uda się osiągnąć ten cel.

Yuki to jeszcze mała kotka, bo ma zaledwie 4 miesiące a zdążyła już mieć przykrości w swoim życiu, została uratowana przez miłych Panów Policjantów którzy znaleźli ją nad jeziorem, jak się domyślacie musiało być jej ciężko, prawdopodobnie została porzucona, zmarznięta bo to w grudniu, wygłodzona i nieufna. Na szczęście pewna miła dziewczyna z adopcji (która na co dzień ratuje kotki i daje im domek tymczasowy) gdy usłyszała o tej dzielnej kici postanowiła ją przetransportować z innego miasta, z 300km do siebie żeby jej pomóc. Udało się! Kicia trafiła do niej, zaopiekowała się nią a po 2 tygodniach skontaktowałem się Ja i dałem jej domek w którym już zaraz będzie drugi miesiąc i na zawsze!

Staram się dać tej małej uroczej dzikusce, która by mogła się tylko bawić wszystko co mogę, ma swoje ulubione kartoniki do zabawy, wędkę i mały drapak, posiłki o stałej porze i zabawy z właścicielem.

Jednak ona już dorasta i pomyślałem że taki drapak dla niej to byłby super prezent, taki duży piętrowy, żeby mogła się położyć, podrapać, wspinać po nim, skakać.

Jeśli by się okazało, że uda nam się przebić cel w co chcielibyśmy uwierzyć to za niedługo mała ma kastrację, pieniążki też można przeznaczyć na jedzenie lub zabawki, można też napisać do mnie mailowo: [email protected] jeśli ktoś by chciał podpytać o coś prywatnie albo jakaś miła osoba chciałaby dla małej coś wysłać. Dla osób które chciałaby pomóc ale nie mogę nawet tej przysłowiowej złotówki przelać zawsze milej się też zrobi jak ktoś udostępni tą zrzutkę.