Pomoc rodzicom w egzekucjach komorniczych
Pomoc rodzicom w egzekucjach komorniczych
Nasi użytkownicy założyli 1 236 380 zrzutek i zebrali 1 378 251 000 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam Państwa bardzo serdecznie.
Zwracam się do państwa o pomoc moim rodzicom, którzy znaleźli się w potrzasku zadłużeń komorniczych.
Sama nie jestem w stanie im pomóc, mimo iż bardzo się staram i robię co mogę.
Mój tata nie pracuje, zdrowie mu nie pozwala.
Moja mama zachorowała i jest na rencie.
A wszystko zaczęło się sypać w marcu gdy mama otrzymała diagnozę RAK złośliwy z przerzutami do węzłów chłonnych, w tedy się podłamała, niedługo później 30.06.21r. Dostała udaru(zawał lewej półkuli mózgu) przez co straciła czucie w prawej ręceręce i problemami z mową. Po wyjściu ze szpitala 08.07.21r. Była bardzo osłabiona i zmęczona. Niedługo później z jej stan uległ pogorszeniu i 13.07.21r znów trafiła do szpitala okazało się że dostała padaczki po udarowej, do tego doszło nadciśnienie, holestelor i inne choroby, do tego masa leków z tym związana.
ale to nie koniec bo jeszcze zostala nam walka z rakiem.
były różne rezonanse, tomografie, badanie pet różnego rodzaje pobrania biopsje by znaleźć głowie ogniwo raka, w końcu się udało i mamy rozpoznanie głównego ogniwa ktory dał przerzuty RAK ZŁOŚLIWY NOSOGARDŁA z przerzutami do lewego szyjnego węzła chłonnego. Od 04.02.22r do 11.03.22 miała radioterapię na oddziale w szpitalu ponieważ ze względu na stan zdrowia po uderze wymagała pomocy w codziennych obowiązkach. Po zakończeniu naświetlań, które były dla niej bardzo trudne i bolesne, wróciła do domu, gdzie warunki ma ciężkie, w mieszkaniu zimno wilgotno,(ogrzewanie koza tylko 2 pomieszczenia są ogrzewane i to ledwo) w łazience jest tylko ubikacja nie ma możliwości umycia się w wannie czy pod prysznicem, tylko w misce. Było ciężko leki dochodziły coraz to nowsze a pieniążków na to wszystko brakowało. No ale do rzeczy czas nadszedł na kolejne naświetlania tym razem na BRACHYROTERAPIE naświetlanie punktowe również było to w szpitalu, trwało to 5 dni ale było bardzo bolesne i mama była cały czas na silnych lekach przeciw bólowych, do tego stan psychiczny mojej mamy był słaby, ciężko to znosiła, ale walczy dzielnie i się bardzo stara.
Niestety długi były nie spłacane i rosły cały czas, aż przyszły wezwania komornicze jedno po drugim.
Zwracam się do Państwa o pomoc, by chociaż ulżyć i pomóc mojej mamie z jednym kłopotem jakim są długi i egzekucje komornicze.
za niedługo 26.09.22 jedziemy do onkologa na kolejne badania i odczytanie wyników badan, nie wiemy co usłyszymy a mama się bardzo boi.
Proszę Państwa o wsparcie zrzutki dla moich rodziców.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!