Zaledwie połowa została do pełnej kwoty. Dziękuję każdemu kto się przyczyni ;)

Jestem Paweł mam 28 lat. Odczuwam zbliżającą się magiczną barierę 30-stki. Od lat odczuwam uczucie stagnacji. Brak prawa jazdy nigdy jakoś specjalnie mi nie przeszkadzał. Niemniej 2020 rok wiele nam pokazał. Mnie między innymi to, że coraz więcej pracodawców szuka pracowników z prawem jazdy.

Straciłem pracę i w dobie pandemii ciężko mi o nową. Chciałem odkładać ale nie mam ku temu dużej sposobności.

Chciałbym móc kiedyś zarabiać więcej jednak widzę, że bez prawa jazdy mogę nie otrzymać takiej szansy.

Jestem dobrym, pogodnym człowiekiem, tancerzem w zespole ludowym, dawcą krwi oraz potencjalnym dawcą szpiku kostnego. Staram się dawać z siebie dla innych tyle ile mogę.

Generalnie nie wyobrażam sobie siebie za kółkiem ale kiedyś trzeba się przełamać.

Jeśli chcesz i możesz mi w tym pomóc to proszę dorzuć się do zrzutki a może już niebawem zobaczysz mnie na drodze z przyklejoną głową do kierownicy odbywającego swoje pierwsze w życiu jazdy autem.

Bede dozgonnie wdzięczny każdemu kto zechce się zaangażować.