Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym prosić o pomoc Wszystkich a w szczególności Motocyklistów. Niedawno mój przyjaciel Przemek Wiktorski miał poważny wypadek na drodze krajowej z Sierakowic do Kartuz. Młoda kobieta kierująca autem wymusiła pierwszeństwo przejazdu wykonując manewr skrętu w lewo doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym motocyklem którym kierował Przemek.

W wyniku tego zdarzenia stracił on przytomność, doznał wstrząśnienia pnia mózgu, bardzo poważnych złamań obu rąk w tym w jednej złamania otwartego, obu nóg w kolanach oraz w jednej nodze kości strzałkowej a także wielu mniejszych obrażeń i stłuczeń innych narządów w tym płuc w których to zebrała się woda. Jego stan był naprawdę bardzo poważny. Ciężko ale dzielnie walczył w szpitalu, kochający mąż i serdeczny przyjaciel.

Przemek to wesoły uśmiechnięty i pozytywny kolega o bardzo dobrym serduchu, zawsze gotowy do pomocy drugiemu człowiekowi. Uwielbia motocykle i pasjonuje się motoryzacją, która stała się jego całym życiem. Niestety ten dzień a dokładnie ten wypadek przewrócił świat do góry nogami Jego i bliskich mu osób.

Przemek jest już po kilku operacjach i powoli wraca do zdrowia jednak teraz droga jest jedna – ciężka praca z wieloma specjalistami i długa rehabilitacja, oby zacząć normalnie funkcjonować. Rodzina potrzebuje dla Przemka ogromnego wsparcia finansowego w procesie dalszego leczenia i niezbędnej rehabilitacji. Wypadek przekreślił Przemka dotychczasowe plany zarówno prywatne jak i zawodowe. Leczenie i rehabilitacja jest bardzo trudna i bolesna a przede wszystkich BARDZO kosztowna. Tu liczy się czas. Chcemy bym Nasz przyjaciel jak najszybciej przystąpił do leczenia a koszty rehabilitacji są ogromne dlatego tez zwracamy się do Was Kochani o wsparcie.

W chwili obecnej wykorzystano już wszelkie odłożone środki finansowe a niestety Przemek nie jest zdolny do pracy. Aktualnie żona zajmuje się rachunkami, opłatami….. nie ma żadnych środków do życia a za chwilę czeka ich bardzo ciężka i kosztowna walka o Jego sprawność.

My jako Jego przyjaciele chcemy zrobić wszystko co się da żeby Przemek mógł wrócić do pełnej sprawności. Przemek zawsze był dobrym człowiekiem, każdemu potrzebującemu pomagał jak tylko mógł ale niestety teraz przyszedł ciężki czas w którym on sam potrzebuje pomocy. Bardzo proszę o chociaż symboliczną pomoc dla człowieka który tez zawsze pomagał. Wiemy że z Waszą pomocą będzie to możliwe. Dlatego w imieniu wszystkich bliskich Przemka prosimy o Wasze wsparcie jak i za każde udostępnienie linku do zrzutki. Każda złotówka się liczy.

Sam też jestem motocyklista a pasja jaką są motocykle jest ze mną od dziecka.

Pokażmy po raz kolejny, że My – MOTOCYKLIŚCI potrafimy się jednoczyć, gdy Nasz przyjaciel potrzebuje pomocy! Poprzez wspólną pasję i ekipę zżyliśmy się ze sobą jak rodzina i czujemy się zobowiązani pomóc Przemkowi w potrzebie, tak jak on dotychczas pomagał Nam.

Przemek na Nas liczy!