Pomoc dla koni i kóz
Pomoc dla koni i kóz
Nasi użytkownicy założyli 1 263 120 zrzutek i zebrali 1 451 672 503 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Z całego serca dziękujemy! 🐴🐐💚
Mamy ogromną potrzebę napisać Wam, jak bardzo jesteśmy wdzięczni. Dzięki Waszemu wsparciu udało się zebrać kwotę, która pozwoli nam przygotować zapas siana na najbliższą zimę dla naszych koni i kóz. To dla nas ogromna ulga i wielka radość.
Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu. Wasze wpłaty, udostępnienia, dobre słowa i wiadomości – wszystko to dało nam siłę i przypomniało, że wokół nas jest piękna społeczność ludzi, którym nie jest obojętny los zwierząt.
Te ostatnie miesiące były dla nas trudne. Choroba Włodka wywróciła wiele spraw do góry nogami, a utrzymanie gospodarstwa – szczególnie zwierząt – stało się wyzwaniem. Bez Was nie dalibyśmy rady. Dzięki Wam wiemy, że dobro wraca.
Dziękujemy za każdą złotówkę, każdą wiadomość, każdą myśl skierowaną w naszą stronę. To więcej niż tylko wsparcie finansowe – to ogromne pokłady życzliwości, które zostaną z nami na długo.
Z całym naszym stadem – końskim, kozim, psiokocim i ptasim – wysyłamy Wam dużo ciepła, wdzięczności i dobrych myśli 💚
Wiktoria, Włodek, Matylda i cała ekipa z Dzikiego Rancza
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witajcie, jestem Wiktoria. Razem z moim mężem Włodkiem i naszą 7-letnią córką Matyldą prowadzimy gospodarstwo, w którym opiekujemy się wieloma zwierzętami. To miejsce, które budowaliśmy z sercem i pasją – nie jako biznes, ale jako nasz dom, przestrzeń, w której żyjemy w zgodzie z naturą i zwierzętami.
W tym roku znaleźliśmy się jednak w trudnej sytuacji. Włodek zachorował na chłoniaka SLL (białaczkę), który ograniczył jego możliwość pracy. Mieliśmy wyjątkowo trudne miesiące – leczenie jest kosztowne, a my, zamiast realizować nasze plany i rozwijać gospodarstwo, walczymy o jego przetrwanie. Do tego przyroda w tym roku nie była dla nas łaskawa – kozy dają bardzo mało mleka, co ograniczyło możliwość sprzedaży serów i przetworów, a szkółka jazdy konnej działa w mniejszym zakresie. Choroba Włodka sprawiła, że wiele rzeczy musieliśmy odłożyć na później, a nasze oszczędności pochłonęły koszty leczenia.
Opiekujemy się 4 końmi, 26 kozami, 6 psami i 9 kotami, a także kaczkami, kurami i gęsiami. Ptactwo na siebie zarabia, ale konie i kozy potrzebują większego wsparcia. Wiemy, że sami nie udźwigniemy wszystkich kosztów, dlatego prosimy o pomoc.
Na co przeznaczymy zebrane środki?- zakup siana, słomy i paszy dla koni i kóz,
- karmę dla psów i kotów,
- bieżące wydatki związane z utrzymaniem gospodarstwa.
To dla nas bardzo ważne, ponieważ te zwierzęta to nasza rodzina. Nie wyobrażamy sobie, byśmy musieli je oddać. Każda, nawet najmniejsza wpłata, pomoże nam przetrwać ten trudny czas i zadbać o naszych podopiecznych. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, będziemy ogromnie wdzięczni za udostępnienie tej zbiórki – to także wielkie wsparcie.
Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc! ❤️
Wiktoria, Włodek, Matylda i wszystkie nasze zwierzaki

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.