Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w remoncie kuchni, oraz dachu nad kuchnią

Chodzi o zdrowie moich dzieci, w kuchni jest grzyb pleśń wchodzi na talerze, na żywność, mamy mokro w szafkach, przeciek z dachu, zostało zerwane pokrycie dachu podczas wichury musimy pokryć cześć nad kuchnia reszta nie została naruszona przez ten przeciek sytuacja z dnia na dzień jest coraz gorsza, wilgoci, grzyb są wszędzie.

Średnia córka choruje na astmę, silna alergia na grzyb i wilgoc, młodsza jest w trakcie badań pod kontem alergii i astmy, dzieciaki ciągle maja nieżyt nosa, duszności, kaszel, pokrzywkę, dzieciaki mają cały czas kontakt z kuchnią ponieważ aby wejść do W.C. muszą przejść przez kuchnie, jako rodzice robimy co możemy jednak pracuje tylko mąż ja też choruje.

Dom posiada syndrom chorego budynku który powoduje mnóstwo problemów zdrowotnych w szczególności u dzieci ,ciągle przebywanie w pomieszczeniu z grzybem może powodować nowotwór, staramy się i robimy co możemy aby nasze dzieci wychowały się w zdrowym otoczeniu, błagamy o pomoc.Dom dostaliśmy do całkowitego remontu cały czas dawaliśmy radę sami teraz ostatnie pomieszczenie nas przerasta .

To nie jest nasze lenistwo to zdarzenie losowe, gdyby nie wiatr, moja choroba, dali byśmy radę sami zapewnić dzieciom odpowiednie warunki.