id: dwu38u

Operacja zerwanych więzadeł u psa. Foczka musi stanąć na łapy!

Operacja zerwanych więzadeł u psa. Foczka musi stanąć na łapy!

Nasi użytkownicy założyli 1 167 860 zrzutek i zebrali 1 215 704 448 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Dzień dobry wszystkim, dziękujemy że tu weszliście. Foczka to 10-letnia sunia zabrana ze schroniska mając zaledwie miesiąc. Została porzucona przez kogoś na klatce schodowej, prawdopodobnie przez to, że zdiagnozowano u niej młodzieńczą zaćmę. Po zobaczeniu posta z opisem na fanpage-u schroniska postanowiłam ją jak najszybciej zabrać. Od początku nie miała łatwo, jednak siła miłości jaką wzajemnie się obdarzyłyśmy w połączeniu z lekami, była tak duża, że Foczka wyzdrowiała. Ma świetny wzrok, dokuczają jej jedynie małe mankamenty po zabiegu sterylizacji w postaci posikiwania. Jednak nauczyłyśmy się jak z tym żyć. Mijały nam kolejne cudowne chwile, aż do 1 lipca... Kiedy to na wieczornym spacerze, biegając za swoją ulubioną piłką, nagle usiadła. Nie była w stanie się podnieść, podjęliśmy natychmiastowe działania. Szukanie nocnego dyżuru, zaraz później badania (RTG odcinka lędźwiowego, badania krwi). Wstępna diagnoza: paraliż/niedowład tylnych łap. Dostaliśmy skierowanie na tomografię. Czekanie na wyniki to katorga. W czasie oczekiwania na wyniki tomografii coś nie dawało mi spokoju, wybrałyśmy się do innego weterynarza i tam wstępna diagnoza była natychmiastowa: ZERWANIE WIĘZADŁA KRZYŻOWEGO. W moim mieście niestety nikt nie zajmuje się tego typu zabiegami. Najbliżej była Łódź, pan doktor Paweł Kołodziejczak po serii badań, potwierdził diagnozę. Jednak nie na jedną łapę, ale na dwie... Koszt jednej operacji to koszt 4000 zł, Foczka musi mieć dwie takie operacje metodą TTA-Rapid co daje koszt 8000 zł plus koszty dojazdów i leków.

Zawsze pomagałam po cichu, w pełni oddawałam się pomocy bezdomnym zwierzętom, jednak to ja dzisiaj muszę prosić głośno o pomoc. Koszta operacji przewyższają moje możliwości finansowe.

Foczka jest ze mną od zawsze, nauczyła mnie empatii i pokory. Ratowała mnie w najcięższych momentach. Zawsze potrafiła wyczuć mój nastrój, pocieszyć. To mój anioł stróż na czterech łapach. Tworzymy razem jedną całość. Za te wszystkie lata jej oddania, czuję się zobowiązana aby zrobić wszystko, żeby mogła jeszcze stanąć o własnych siłach, na wszystkich 4 łapkach.

Z góry dziękujemy za każdą złotówkę.

BOGACI LUDZIE MAJĄ NA UBRANIACH METKI

SZCZĘŚLIWI MAJĄ NA NICH SIERŚĆ


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 145

preloader

Komentarze 4

 
2500 znaków