Na opłacenie leczenia szczurów
Na opłacenie leczenia szczurów
Nasi użytkownicy założyli 1 278 754 zrzutki i zebrali 1 496 612 985 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hej,
Od kilku miesięcy jeżdżę co tydzień z moimi kochanymi dziewczynkami do weterynarza. Każda wizyta to 200 zł, a z większą ilością leków, zastrzyków, czy innych badań wychodzi więcej. Zapożyczyłam się u mojej rodziny, głównie od rodziców, na minimum 3000 złotych i jest to ogromna suma. Miałam osiem szalonych szczurek, piątka chorowała na mykoplazmoze popularną u szczurów i przez ponad miesiąc wszystkie brały antybiotyki, probiotyki i przeciwzapalne, a jedna miała dodatkowo zastrzyki. Mykoplazmoza to dziedziczna i patologiczna choroba głównie atakująca drogi oddechowe. Dziewczyny charczały przy oddychaniu, dusiły się, kichały, nie miały w ogóle sił, ale się nie poddały. Kolejna odeszła przedwcześnie i nagle, była cztery dni pod kroplówką, ale niestety nie udało jej się wygrać z tym, co ją zaatakowało. Natomiast dwie dziewczynki, które już były starsze, miały guza mózgu, a dokładniej przysadki. Brały hormony i przeciwbólowe, ale w końcu zostały sparaliżowane i byłam zmuszona je uśpić. Natomiast aktualnie muszę z jedną jeździć, ponieważ ma ropień w ogonie, co może się ewentualnie zakończyć amputacją.
Jest mi ogromnie ciężko i bardzo się o nie martwię, o ewentualny nawrot choróbsk. Kocham je całym sercem, dbam o nie i spędzam bardzo dużo czasu, bardzo się przywiązałam. Nie jestem gotowa, żeby się z nimi przedwcześnie pożegnać, tak jak z trójką, które musiałam pochować. Bardzo proszę o pomoc i z góry z całego serca dziękuję

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.