Witaj!

Konkret na początek: zbieram na sprzęt, który pomoże mi poczuć spokój, usunąć wrażenie, że cały czas za czymś gonię lecz nie mam szansy tego złapać, wskoczyć na MOJE tory i realizować jedyną pasję, która sprawia, że każdego dnia postanawiam jednak otworzyć oczy.

Ci co znają branżę wiedzą, że sprzęt tani nie jest i sprzęt, który zakupiłam jak dotąd wyzerował moje oszczędności.

Zbieram więc na obiektyw lub obiektywy aby zwiększyć szansę na przekucie pasji w źródło utrzymania, abym mogła podążać za największym marzeniem życia.

Stwierdzenie, że w fotografii liczy się sprzęt, jest prawdą rażąco oczywistą lecz niepopularną.

Za to popularne twierdzenie mówi, że to nie aparat robi zdjęcia tylko fotograf, wkładając w nie swoje człowieczeństwo, wizję - coś żywego.

Prawda.

Jest jednak wersja Cydzika:

Z moich doświadczeń wynika, że wspomniane teorie łączą się w takim stwierdzeniu:

FOTOGRAFIA to pasja o charakterze ESTETYCZNYM realizowana przy użyciu środków TECHNICZNYCH.

Mogę tak powiedzieć bo fotografuję już czas jakiś, a odbiorcy moich fotografii wiedzą, że robię zdjęcia z pasją - zawsze z nadzieją, że opowiadają historię, obudzą emocje i zatrzymają unikalne momenty/aspekty tego, co widzę w ludziach czy przyrodzie.

Śmiem twierdzić, że ESTETYCZNIE jestem samowystarczalna - zaopatrzona w talent (dzięki Bogu i ludziom :)

Natomiast nie jestem w stanie zaopatrzyć się TECHNICZNIE (czyli w "sprzęt) by ruszyć z kopyta do realizacji marzeń.

Dlatego każdego z Was, kto wejdzie na tą zrzutkę i będzie miał możliwość mnie wesprzeć BARDZO PROSZĘ o wpłatę.

Wiecie co mówią: ziarnko do ziarnka...

Każda wpłata będzie prezentem jak na Gwiazdkę!!!

Ściskam