Hej!

Mam na imię Bartek. Mam 19 lat i wspólnie z młodszym bratem Markiem (15 lat) chcieliśmy Wam przybliżyć naszą sytuację oraz napisać kim jesteśmy i dlaczego zdecydowaliśmy się założyć tę zbiórkę.

Ostatni rok był dla nas trudny i wymagający, mimo że rozpoczął się świetnie. W marcu 2024 wygrałem ogólnopolską olimpiadę językową dla uczniów szkół średnich. Dzięki temu nie musiałem zdawać angielskiego na maturze ;)) Mój brat w tym czasie poznawał swoją nową szkołę informatyczną, w której od początku czuł się dobrze. Marek uwielbia komputery, zna się na programowaniu – ta szkoła wydawała się dla niego idealna. 

Obaj mieliśmy konkretne plany – ja chciałem zdać maturę z jak najlepszym wynikiem, żeby dostać się na studia. Marek z kolei wiedział, że dobre lata w szkole średniej są przepustką do dalszej edukacji.

W domu mogliśmy skupić się na nauce, bo we wszystkim co robimy wspierali nas rodzice. Naszym największym kibicem była zawsze nasza mama - Ania. Dbała o to, żeby nigdy nie zabrakło nam odpowiedniej motywacji. Dawała nam dużo wsparcia i swobody, ale też pilnowała gdy przychodziły momenty rozprężenia. Wiedzieliśmy jak to wszystko było dla niej ważne – nigdy nie chcieliśmy jej zawieść.

Zmarła 20 kwietnia. Wszystko się wtedy zatrzymało. Żaden z nas nie dowierzał, że od teraz jej zabraknie, że nie będziemy mogli się z nią pośmiać, wyżalić jej się, czy chociaż ugotować razem obiadu. Nikt nie wiedział, jak będzie dalej, jak uda nam się poradzić sobie z tym wszystkim. 

Od śmierci mamy minęło już ponad pół roku. Marek dalej uczy się w wymarzonym technikum informatycznym, a ja studiuję gospodarkę przestrzenną na Uniwersytecie Warszawskim. Uczę się kolejnych języków obcych, a Marek uczy się języków programowania. Staramy się żyć normalnie, choć tak jak kiedyś nie będzie już nigdy.

Założyliśmy tę zbiórkę, bo chcemy Państwa poprosić o wsparcie. Obaj z bratem chcemy zadbać o swoją przyszłość i wiemy, że odpowiednia wiedza i wykształcenie mogą nam w tym pomóc. Dojazdy do szkoły i na uczelnię, pomoce dydaktyczne, wyjazdy edukacyjne, materiały, podręczniki – do wszystkiego potrzebne są środki finansowe. Wspólnie z bratem marzymy, żeby móc dalej uczyć się i rozwijać. Dlatego będziemy niezwykle wdzięczni, jeśli zdecydują się Państwo wesprzeć nas w realizacji tych marzeń.

Dziękujemy,

Bartek i Marek Nowak