World Marathon Challenge - 7 maratonów na 7 kontynentach w 7 dni!
World Marathon Challenge - 7 maratonów na 7 kontynentach w 7 dni!
Nasi użytkownicy założyli 1 215 432 zrzutki i zebrali 1 316 293 384 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
World Marathon Challenge to ekstremalne wyzwanie polegające na przebiegnięciu 7 maratonów na 7 kontynuantach w 7 dni. Poznaj szczegóły projektu i wesprzyj pierwszego Polaka, który podejmie się tego wielkiego wyzwania!
Pomysł na przebiegnięcie 7 maratonów na 7 kontynentach w ciągu 1 tygodnia zrodził się w mojej głowie już na początku 2016 roku. Długo dojrzewał aż w końcu w tym roku postanowiłem wziąć w nim udział. To, co najbardziej mnie pociąga w tym projekcie, to fakt, że jeszcze żaden Polak nie spróbował tego dokonać!
Mam szansę być tym pierwszym, ale by tego dokonać, potrzebuję Waszej pomocy.
Kilka słów o mnie - poznajmy się :)
Mam na imię Miłosz i jestem chłopakiem z małej miejscowości w Wielkopolsce, a obecnie mieszkającym w Poznaniu. Biegam odkąd pamiętam – zacząłem już w dzieciństwie, chociaż do klubu musiałem dojeżdżać 40 kilometrów. Jednak nie było to dla mnie problemem, bo kiedy coś sobie postanowię – zrobię wszystko, żeby to osiągnąć. Pierwszy biegowy sukces osiągnąłem na Mistrzostwach Polski Młodzików do lat 15, na których zdobyłem brązowy medal.
Już wtedy wiedziałem, że wszystko da się osiągnąć, jeśli tylko bardzo się tego chce i ma się w sobie na tyle motywacji, żeby walczyć z przeciwnościami losu i nigdy się nie poddawać. Tak mi zostało do dzisiaj. Kontuzja, kilkuletnia przerwa, bardzo duży skok wagi? Przez wszystko da się przejść.
Wierzę, że nawet najbardziej szalone, z pozoru niemożliwe marzenia, stają się realne do zdobycia, jeśli tylko odpowiednio je zaplanujemy, przekujemy w cele i wystarczająco mocno będziemy ich pragnąć.
Nieustannie wyznaczam sobie coraz większe i bardziej ambitne cele. Mam na swoim koncie ukończonych wiele maratonów czy górskich ultramaratonów, m.in.: Niepokorny Mnich (96,6 km), Bieg 7 Dolin (100 km), Kaliska Setka (100 km), Łemkowyna Ultra Trail (150 km), Bieg Ultra Granią Tatr (70 km) czy ostatnie – UTMB, marzenie każdego ultramaratończyka. 170 km po Alpach, dookoła masywu Mont Blanc, przez Francję, Szwajcarię i Włochy, z przewyższeniami aż 10 000m.
Teraz przyszedł czas na World Marathon Challenge!
World Marathon Challenge - co to jest?
World Marathon Challenge to wyzwanie, polegające na przebiegnięciu 7 maratonów na wszystkich 7 kontynentach w zaledwie 7 dni!
Odbywa się corocznie od 2015 roku, a organizatorem jest Global Running Adventures. W 2020 roku na starcie stanie 40 śmiałków z całego świata, w tym, mam nadzieję, pierwszy w historii Polak! :)
https://worldmarathonchallenge.com/
Harmonogram World Marathon Challenge 2020:
3 luty - najpóźniejszy termin przylotu do Kapsztadu, RPA
4 luty - spotkanie organizacyjne
5 luty - odprawa przed maratonem na Antarktydzie
6 luty - lot na Antarktydę, maraton o godz. 13:00, powrót do Kapsztadu
7 luty - maraton w Kapsztadzie (Afryka) 8:00, przelot do Perth
8 luty - maraton w Perth (Australia) 23:00, przelot do Dubaju
9 luty - maraton w Dubaju (Azja) 21:00, przelot do Madrytu
10 luty - maraton w Madrycie (Europa) 18:00, przelot do Santiago
11 luty - maraton w Santiago (Ameryka Południowa) 18:00, przelot do Miami
12 luty - maraton w Miami (Ameryka Północna) 13:00
World Marathon Challenge to potężne wyzwanie dla organizmu i psychiki. W ciągu 7 dni trzeba przebiec niemal 300 km, odwiedzić każdy kontynent, znieść codzienne, wielogodzinne loty, zmiany stref czasowych i klimatu, jet lagi, dużą amplitudę temperatur - nawet do 50 stopni, brak czasu i warunków na odpowiedni sen i regenerację, zaledwie jeden nocleg w hotelu... brzmi ciężko? Uwielbiam takie ekstremalne wyzwania! :)
Budżet...
World Marathon Chellenge to również ogromne wyzwanie zarówno logistyczne i finansowe. Biorę na swoje barki wszystko to, o czym pisałem wyżej. Ciebie muszę poprosić o pomoc w rozwiązaniu tego największego problemu – finansowego. Sama opłata startowa wydarzenia wynosi 39 tysięcy Euro i pokrywa przeloty między kontynentami, starty, zabezpieczenie imprez, oprawę, opiekę medyczną, podstawowe wyżywienie, 1 nocleg oraz podstawowe ubezpieczenie.
Dodatkowo muszę dolecieć do Kapsztadu i wrócić z Miami, wykupić noclegi przed i po evencie, nabyć dodatkowy, niezbędny sprzęt sportowy, w szczególności na maraton na Antarktydzie, zaopatrzyć się w suplementy, odżywki czy żele energetyczne.
Chciałbym także zrobić dla Was filmową i fotograficzną relację z każdego maratonu i całego wydarzenia, tak byście mogli chociaż trochę poczuć ten klimat. A to wiąże się z zakupem odpowiedniego sprzętu m.in. kamery GoPro.
Całość budżetu szacuję na 200 tysięcy złotych. Ufff... dużo... Na szczęście zdecydowaną większość środków udało mi się uzbierać przez te 3,5 roku odkąd po raz pierwszy zapragnąłem zrealizować ten cel.
Każda wpłata pieniędzy to spełnienie marzenia wiecznego chłopca z prowincji, który pamięta swoje biegowe początki, kiedy w jego głowie już pojawiały się wielkie plany i marzenia. Ty również możesz sprawić, by w końcu pierwszy Polak ukończył tak ekstremalne wyzwanie! :)
Jeśli masz indywidualną propozycję sponsoringową, skontaktuj się ze mną.
Nagrody :)
Oczywiście za wsparcie chciałbym się Wam zrewanżować fajnymi nagrodami i upominkami :)
Będę je realizował jak tylko wrócę do Polski.
UWAGA!
Osoby, które dokonają wpłaty i wybiorą nagrodę bardzo proszę o przesłanie następujących informacji na maila: imię i nazwisko, adres do wysyłki, telefon i to jaka nagroda została wybrana. W przeciwnym razie, bez danych nie będę w stanie wysłać nagrody i podziękować za wsparcie :)
Kontakt
Napisz do mnie:
Śledź moje przygotowania do World Marathon Challenge:
Facebook: MiloszPasiecznikWorldMarathonChallenge/
Zerknij na moją stronę:
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 10
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
100 zł
Kupione 7
200 zł
Kupione 2
400 zł
Kupione 2
700 zł
2000 zł
Kupione 1
Powodzenia! Niech nogi niosą ! :)
Powodzenia!!!
Miłosz do boju. Jak dobiegniesz to może w końcu odwiedzisz Białystok.
Piotrek, dziękuję :)
Miłosz, zrobisz to! :D
Dzięki :) będzie walka!
Miłosz, dajesz czadu już teraz, kibicuję każdemu treningowi!
dziękuję bardzo :)