Nadia Walczy Z Ostra Białaczka Limfoblastyczna
Nadia Walczy Z Ostra Białaczka Limfoblastyczna
Nasi użytkownicy założyli 1 229 649 zrzutek i zebrali 1 357 679 806 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nadia ma 6 lat i jest prawdziwym wulkanem energii. Nigdy nie usiedzi w miejscu dłużej niż pięć minut – nawet obiad zjada w biegu, bo przecież jest tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia! Kiedy tylko nadarza się okazja, Nadia towarzyszy mi i mężowi w naszej pracy w ochotniczej straży pożarnej. Uwielbia bawić się w strażaka, przymierzać kaski i udawać, że gasi pożary. Jest wielką fanką „Psiego Patrolu” – zna na pamięć imiona wszystkich bohaterów, a Marshall to zdecydowanie jej ulubieniec.
Nadia chodzi do zerówki, a jeszcze niedawno uwielbiała spędzać czas z koleżankami, kolegami i paniami opiekunkami. W domu czeka na nią młodsza, trzyletnia siostrzyczka, za którą bardzo tęskni i często o nią pyta. Nasz dom zawsze był pełen jej śmiechu, dziecięcych rozmów i zabaw.
Niestety, nasze życie zmieniło się z dnia na dzień.
Pierwsze objawy
Podczas Wszystkich Świętych zauważyłam, że Nadia ma powiększone węzły chłonne na szyi. Lekarz przepisał antybiotyk, a my odetchnęliśmy z ulgą, wierząc, że to tylko przeziębienie. Co prawda niedużo wcześniej Nadia skarżyła się na ból nóżki, ale uznaliśmy, że to efekt nadmiernego wysiłku – córka przecież cały czas jest w ruchu, a w zerówce regularnie bierze udział w zajęciach ruchowych.
Po Wszystkich Świętych sytuacja się pogorszyła. Nóżka znowu zaczęła boleć, a w pachwinie pojawił się powiększony węzeł chłonny. Tym razem lekarz skierował nas na morfologię, zdjęcie RTG i USG. RTG i USG nie wykazały niczego niepokojącego, ale wyniki badań krwi były złe.
Błyskawicza droga do Przylądka Nadziei
Jeszcze tego samego dnia trafiliśmy do Przylądka Nadziei, gdzie rozpoczął się proces diagnostyczny. Tam usłyszeliśmy diagnozę, która przewróciła nasze życie do góry nogami – ostra białaczka limfoblastyczna.
Ciągle próbujemy się z tym oswoić. To, co dotychczas wydawało się niemożliwe, stało się naszą rzeczywistością.
Leczenie Nadii to długi i wymagający proces, który wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Każda złotówka to krok w stronę zdrowia naszej córeczki i jej powrotu do beztroskiego dzieciństwa, które tak bardzo kocha.
Dziękujemy za wsparcie i każdą formę pomocy. Razem możemy sprawić, że Nadia wróci do swojej siostrzyczki, przyjaciół w zerówce i zabawy w strażaka w naszej remizie.
Rodzice Nadii
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymaj się kochana i walcz😘😘😘😘
Nasz wojowniczka pamiętaj psi patrol ruszył do akcji będziemy walczyć
Trzymam kciuki ❤️