Dzień 22 października ubiegłego roku wszyscy z nas zapamiętają na długo. Właśnie wtedy w wyniku skrajnej nieodpowiedzialności i braku wyobraźni 39letnia Joanna wraz z 15letnią córką Izą straciły cały swój dorobek życia. Pijany kierowca wjechał w budynek zamieszkiwany przez ową rodzinę, na całe szczęście, feralnego dnia nikt nie znajdował się w budynku. Budynek ten niestety nie nadaje się do dalszego użytkowania, wydana została decyzja o rozbiórce.

Wspólnie staramy się odbudować spokój, życie oraz mieszkanie Pani Joanny i jej córeczki po tych traumatycznych wydarzeniach.

Gmina Wolin podarowała inne lokum, które wymaga kapitalnego remontu. My jako przyjaciele Pani Joanny, własnymi rękoma wyremontujemy mieszkanie otrzymane od Gminy, jednakże wszystkich ludzi dobrego serduszka prosimy o pomoc i wsparcie zarówno finansowe jak i rzeczowe.

AKTUALIZACJA 17.02:

Pracujemy w każdy wolny weekend nad tym, aby jak najszybciej Pani Joanna z małą Izą się wprowadziły do otrzymanego lokum. Poniżej kilka zdjęć obecnego etapu prac:

• Postawione zostały stelaże, a następnie przykręcone zostały płyty G-K
• Wydzielona łazienka, której było brak w całym mieszkaniu
• Wyprowadzona nowa podłoga z płyt OSB
• Poprowadzona nowa instalacja kanalizacyjna i hydrauliczna.
• Wydzielone osobne pomieszczenie na "kotłownię".

Dalej zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc finansową lub rzeczową.

A tak wyglądało mieszkanie przed rozpoczęciem naszych skromnych prac: