Zwracamy się do Was z serdecznym apelem o pomoc dla naszego drogiego przyjaciela Huberta!

 W Poniedziałek Wielkanocny uległ poważnemu wypadkowi motocyklowemu w miejscowości Korzenna. Hubert, to młody

24-latek, pełen pasji i chęci do życia. Jego pasja do motocykli, to nie tylko hobby, lecz prawdziwa miłość, która napawała go nieskończonym szczęściem. Widać było jak ogromną radość sprawiały mu dwa kółka, a każdy moment spędzony na motocyklu był jak spełnienie marzeń.

Zawsze rozważny i odpowiedzialny, nie tylko za swoje życie ale również za życie innych.

Aktywnie uczestniczył w pomaganiu ofiarom wypadków jako strażak. Nie raz na służbie ratował ludzkie życie i zdrowie.

Teraz czas na rewanż ! Teraz to on potrzebuje pomocy

           Niestety coś poszło nie tak…. Nie tak jakbyśmy tego chcieli...

Ten przełomowy dzień, 1 kwietnia, zakłócił nasz spokój. Początkowo, gdy dotarła do nas wieść o wypadku, myśleliśmy, że to żart prima aprilisowy, nierealny dystans między śmiechem a łzami. Dopiero z upływem czasu uświadomiliśmy sobie dramatyczne fakty. Chyba do samego końca nie chcieliśmy wierzyć w to, że mogłoby mu się przydarzyć coś złego, zwłaszcza, że chwilę przed tym tragicznym wydarzeniem widzieliśmy się z nim

i żartowaliśmy.

Hubert z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem LPR do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, gdzie lekarze dzielnie walczą o jego życie. Obecnie w stanie ciężkim, wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, gdzie lekarze starają się uratować jego nogę. Podczas wypadku doznał nie tylko jej złamania, ale również została uszkodzona tętnica, przez co Hubert stracił mnóstwo krwi.

Dobra informacja jest taka, że została przywrócona krzepliwość krwi a co za tym idzie, tętnica zaczęła pracować. Jest nadzieja! Prócz tego doznał wielu innych obrażeń ciała, w tym uszkodzenia miednicy. Na ten moment lekarze skupiają się na tym, aby odratować jego lewą nogę. Jak tylko pojawią się nowe doniesienia odnośnie stanu zdrowia, będziemy Was na bieżąco informować.

Jako przyjaciele Huberta, chcemy mu pomóc w powrocie do zdrowia.

Koszty leczenia, terapii i rehabilitacji są ogromne, a on teraz potrzebuje wszelkiego możliwego wsparcia. Każda wpłata, jaką możecie przekazać, przyczyni się do zapewnienia Hubertowi najwyższej jakości opieki medycznej i pomoże mu odzyskać pełnię życia, której tak bardzo pragnie.

My również nie zamierzamy się poddać. Stanęliśmy w obronie naszego przyjaciela. 

Hubert zawsze emanował skromnością, ale także determinacją, która teraz będzie naszą siłą. Nasz człowiek WALCZY o swoje życie i zdrowie, a my jesteśmy tu, by go wesprzeć.

W domu czekają na niego zrozpaczeni rodzice i siostry, którzy nie wyobrażają sobie, że Hubert mógłby nie wrócić do pełni sprawności.

Zachęcamy Was do podzielenia się tą zbiórką w swoich kręgach, abyśmy mogli wspólnie wesprzeć Huberta w jego trudnej walce o zdrowie. Łączmy siły i pokażmy, że jesteśmy tutaj dla niego w tych ciężkich chwilach.

Z głębi serca dziękujemy za Wasze wsparcie i okazaną życzliwość.

Z poważaniem,

Rodzina i przyjaciele.