id: e5yeha

Wsparcie finansowe i szansa na ponowny start od zera

Wsparcie finansowe i szansa na ponowny start od zera

Nasi użytkownicy założyli 1 158 223 zrzutki i zebrali 1 203 165 463 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam Wszystkich Serdecznie...


Czas aby przyznać się do porażki i po prosić o pomoc. Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek w moim życiu będę musiał prosić o pomoc finansową, ale już nie daje z tym rady. Zbyt dużo zmian oraz złe decyzje jak i ślepe zaufanie obcym osobom spowodowały, że utraciłem płynność finansową. Nie mam wystarczającej ilości pieniędzy na spłatę zadłużenia.


Zaczynając od początku...

Jestem Krzysztof. Lat 33. Moją pasją są klasyczne auta amerykańskie jak i współczesne, mechanika, majsterkowanie, elektronika w tym stare sprzęty RTV.

Od zawsze pracowałem jako serwisant i sprzedawca markowych urządzeń spalinowych i elektrycznych.

Zawsze marzyłem o własnej firmie i warsztacie gdzie mógłbym naprawiać auta amerykańskie i europejskie oraz maszyny spalinowe i elektryczne typu kosiarka, piły do drzewa, przecinarki tarczowe itp. urządzenia oraz oferować transport autolawetą po Polsce i innych krajach.

Upatrzyłem sobie nieruchomość w stanie surowym zamkniętym w spokojnej wiejskiej miejscowości. Warsztat i mieszkanie w jednym (na dole powierzchnia warsztatowa a u góry mieszkanie).

Celem pozyskania tej nieruchomości musiałem utworzyć drogę do zdobycia zdolności kredytowej. W tym czasie miałem stałą prace dobrze płatną, dorabiałem sobie na autolawecie i bez problemu pieniądze wystarczały na wszystko co potrzebne (czynsz najmu, paliwo, raty) i na dodatek mogłem odkładać pozostałą część pieniędzy. Nie wiedząc jak prawidłowo podejść do tematu ze względu na niechęć pomocy samych banków, szukałem pomocy u doradców finansowych. Polecono mi aby w pełni udokumentować cały dochód co wiązało się z dodatkowymi kosztami z mojej strony oraz zrobić konsolidacje obecnych zobowiązań celem zwiększenia zdolności kredytowej i żeby była tylko jedna rata w miesiącu. Tak też uczyniłem. Zaufałem tym osobom i robiłem wszystko tak jak mi mówiono ślepo wierząc że uda się zrealizować marzenie.

Po podpisaniu dokumentów i zrobieniu konsolidacji miało być z górki...

Finalnie okazało się, że zostałem z konsolidacją której rata z miesiąca na miesiąc rosła i płacę o wiele więcej w porównaniu do nieskonsolidowanych kredytów które miałem wcześniej z uwzględnieniem ewentualnych podwyżek. Po tym nagle kontakt z doradcami magicznie urwał się i dopiero po tym uświadomiłem sobie, że poprostu dałem się naciągnąć i ktoś na mnie zarobił, nie mówiąc już o krążących moich danych i zapytaniach w BIK-u które zniszczyły mi możliwość dalszego działania.

Ze względu na kurczące się oszczędności i utratę dużej zaliczki podjąłem kroki celem zwiększenia zarobków które dostawałem do ręki oraz sprzedałem auto oraz części do niego które miałem zrobić dla siebie. Gdybym tylko znał przyszłość nie zdecydował bym się na prace bez umowy. Pod koniec lutego uszkodziłem sobie staw w nadgarstku i nie byłem w stanie wykonywać wszystkich rzeczy w pracy. Pomimo bólu starałem się wykonywać swoje obowiązki, ale po czterech dniach skończyło się to wywaleniem mnie z pracy i wielkimi pretensjami do mnie. Na tą chwile jestem zarejestrowany jako bezrobotny. Nadgarstek już nie wróci do pełnej sprawności i przez to jest ciężko znaleźć prace dobrze płatną.

Chciałem ruszyć z własną działalnością gospodarczą próbując uzyskać dofinansowania, ale Państwo Polskie pomaga tylko bogatym. Dlaczego tak uważam? Brak możliwości dostania pieniędzy na start, bo nie mam czym się zastawić w ramach zabezpieczenia. Pomoc od strony rodziny nie wchodzi w grę bo sami mają ciężko i też nie chcą ryzykować. Tym bardziej, że u mojej mamy wykryto raka z przerzutami i czeka teraz na operacje, więc może już sama nie wrócić do pracy, bo nie wiadomo jak to wszystko się ułoży.

Nawet jeśli uda mi się wkręcić do jakiejś dobrej pracy (co będzie problematyczne ze względu na nadgarstek) to i tak nie udźwignę wszystkich opłat, tym bardziej, że świeży pracownik zawsze zarabia najmniej. Nie chcę przekreślać swojego życia z powodu komornika i wpisów w BIKu jako dłużnika.

Celem zrzutki jest pomoc w spłacie kapitału nieszczęsnego kredytu konsolidacyjnego w banku Santander. Zmniejszając kapitał, zmniejszam te odsetki z kosmosu od całego kredytu. A jest to bardzo ważne i być może umożliwi to możliwość negocjacji z bankiem odnośnie spłaty i uniknięcie wizyty komornika.

Gdyby nie nadgarstek oraz sytuacja w jakiej się znalazłem z wcześniejszych powodów to nie prosiłbym o pomoc. Ale stało się co się stało i czasu już nie cofnę.

Aby nie być gołosłownym, wrzuciłem zdjęcie umowy konsolidacyjnej (pierwsza strona z zasłoniętymi danymi, bo nie chcę aby znowu jakieś moje dane poszły w świat i nie chce ewentualnych problemów ze strony banku) oraz zrzut ekranu aktualnej kwoty spłaty kredytu (sam kapitał bez odsetek).

W momencie wystawienia tej zrzutki, kwota kapitału jaki jestem dłużny to 232.060,16 zł.

Jakakolwiek pomoc finansowa nie zależnie od kwoty wpłaconej zrzutki pomoże mi obniżyć kwote spłaty i jednocześnie kwote odsetek.


Teraz marzę już tylko o tym aby po prostu spłacić ten dług i zacząć życie od zera...od nowa... Tak aby każdy dzień znów nabrał sensu a depresja odeszła....


Jeśli uda się to spłacić, to w miarę możliwości finansowych będę starał się wszystkim osobom które pomogą zwrócić chociaż część wpłaconych kwot.


Jestem świadomy, że sam sobie jestem winny za swą naiwność za co ponoszę teraz kare i że są osoby które mają o wiele gorszą sytuacje...

Pomimo wszystko bardzo proszę o jakiekolwiek wsparcie. Każda złotówka się dla mnie liczy.


Dziękuje wszystkim za przeczytanie, zrozumienie i pomoc.


Krzysztof

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłać

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!