id: e65p9b

Własne 4 Ściany

Własne 4 Ściany

Nasi użytkownicy założyli 1 190 697 zrzutek i zebrali 1 255 585 167 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam Serdecznie

Choć każde życie powinno być błogosławieństwem, to moje życie nie należy ani do prostych, ani kolorowych. Los mocno mnie doświadcza samotną walką z przeciwnościami. Nie chcę i nie będę opisywał lat spędzonych w rodzinnym domu, to dla mnie zbyt trudne. Mam na imię Kamil i od urodzenia, czyli od 28 lat jestem osobą niepełnosprawną - niedowidzącą. Otoczenie nigdy nie popierało moich dążeń do samodzielności i życia we własnej przestrzeni. Po co ci mieszkanie, nie dasz sobie rady sam. Wystarczy ci kąt w jakimś niedrogim DPS-ie mówili ,,życzliwi'' , a ja chciałem wyrwać się z toksycznego domu w którym nie ma warunków do normalnego funkcjonowania. Zaciskałem pięści, aż do bólu i w myślach krzyczałem - a po co wam mieszkanie, po co wam normalne życie...czy ono wam się należy tylko dlatego, że jesteście zdrowi...Dzięki swojej determinacji 2 lata temu udało mi się wyrwać , zamieszkać w wynajmowanym mieszkaniu i starać się zapomnieć o przeszłości. Starałem się zawsze być niezależnym zdrowotnie i finansowo. Ostatnie miesiące były bardzo trudne,pensja stała w miejscu a ceny wzrosły, nie byłem w stanie się utrzymać i popadłem w spirale zadłużeń . Chciałbym wymarzyć sobie zdrowie, jednak wiem że to się nie spełni, dlatego pozostało mi moje najskrytsze marzenie...mieszkanie. Chciałbym mieć własny bezpieczny kąt na ziemi, gdzie nie będę musiał płacić wynajmu i nie nastąpi moment, kiedy będę umierał ze strachu czy pod koniec umowy wynajmu właściciel mi ją przedłuży, albo czy będę w stanie opłacić kolejny miesiąc. Z punktu widzenia prawa jestem osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji. Jedyna pomoc zaoferowana mi przez państwo to zamieszkanie w Domu Pomocy Społecznej, dla mnie ten scenariusz to ostateczność. Sprawdzałem wiele opcji - mieszkanie socjalne, dzierżawa lokalu od miasta, kredyt, dofinansowanie, świadczenia itp. Żadna z nich w pełni nie rozwiązuje mojego problemu. Na sobie wciąż oszczędzam, wierzcie robię to na każdym kroku, ale sam sobie nie poradzę. Dlaczego taka duża kwota ? Moje mieszkanie musiało by być odpowiednio przystosowane do moich codziennych potrzeb. Lokalizacja jest również dla mnie ważna z powodu bezpieczeństwa - w sytuacjach awaryjnych, takich jak np. choroba będę w stanie w szybki sposób uzyskać potrzebną pomoc. Znam osiedle i okolice . Jedynym wyjściem i moją ostatnią szansą na własny kąt jest właśnie ta zbiórka. Moje życie nie będzie łatwiejsze ,ale stanie się o wiele prostsze. Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają łatwo wypowiadać te słowa, kiedy człowiek jest zdrowy i ma pracę.....Bardzo Cię proszę o pomoc, dla mnie każda złotówka ma ogromne znaczenie. Chciałbym wygrać z losem swoją najtrudniejszą walkę. Dziękuję za każdą formę wsparcia, czy to finansowego, czy duchowego - za każde dobre słowo, będę ogromnie wdzięczny. Jeśli zechcesz i możesz mi pomóc serdecznie Ci dziękuję. Kamil

Orzeczenie o niepełnosprawności, oraz inne dokumenty z moimi danymi mogę przesłać w wiadomości prywatnej.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłać

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!