Na psychoterapię ( zaburzenia lękowe z atakami paniki od ponad 10 lat )
Na psychoterapię ( zaburzenia lękowe z atakami paniki od ponad 10 lat )
Nasi użytkownicy założyli 1 231 420 zrzutek i zebrali 1 363 861 632 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Próby funkcjonowania w życiu codziennym są ciągłym wyzwaniem.. chcę żyć normalnie..
WSTĘP:
Mam na imię Patrycja, mam 25 lat i od 5 lat mieszkam w Łodzi. Od dokładnie 10 lat i 7 miesięcy zmagam się z zaburzeniami lękowymi jak i częstymi atakami paniki. Kilkakrotnie uczęszczałam na psychoterapię w ramach NFZ jak i prywatnie, lecz przyniosło to znikome rezultaty. Na NFZ wizyty wyglądają mniej więcej tak, że to ja tylko opowiadam a psychoterapeuta prawie nic nie mówi. A będąc prywatnie po prostu nie otrzymałam pomocy takiej jakiej powinnam. Ciężko jest znaleźć dobrego psychoterapeutę, który poprowadzi. Od około 2 miesięcy uczęszczam prywatnie do Łódzkiego Studia Terapii w Łodzi na ul. Piramowicza. Mam na oku jeszcze innego psychoterapeutę. Koszt wizyty to 170 zł. Powinnam chodzić co tydzień, lecz to duże pieniądze jak dla mnie.
JAK TO SIĘ U MNIE OBJAWIA?
Na temat objawów mogłabym napisać książke, ale napisze o tych, które najbardziej są utrapieniem.
*Stany derealizacji, depersonalizacji ( czuje, jakby świat był nie prawdziwy, sztuczny a ciało jakby było nie moje, obce ) *drażliwość na światło *bruksizm ( zgrzytanie zębami podczas snu, śpie w specjalnej szynie )
*ataki paniki niezależne od sytuacji
*napięcie mięśniowe w plecach ( stosuje akupresure, medytuje, staram się ćwiczyć regularnie, lecz to nie przynosi efektów )
*bóle żołądka ( od ponad 10 lat choruję na przewlekłe zapalenie żołądka )
*bruksizm ( nocne zgrzytanie zębami, śpię w specjalnej szynie, która zapobiega ścieraniu się szkliwa )
*lęk przestrzenny ( chodzenie po chodniku, czy nawet w domu, gdzie miałam taki czas na początku roku, bycie na dużej otwartej przestrzeni jest wyzwaniem, ponieważ chodząc czuje jakbym zatapiała się w powierzchnię, uczucie jakbym nie szła, lecz lewitowała - bardzo często, gdy podejmowałam próby pracy na magazynach to miewałam ataki i uciekałam, do tej pory nie wiem jak sobie radzic z tymi odczuciami, które są męczące )
*agorafobia
*problemy z pamięcią i koncentracją
CEL ZBIÓRKI?
Celem zbiórki jest uzbieranie kwoty, która będzie przeznaczona na leczenie psychoterapeutyczne. Gdzie poznam odpowiednie techniki radzenia sobie. Bardzo chcę żyć normalnym życiem, mam dopiero 25 lat, a czuję, że moje zaburzenie bardziej się rozwinęło. Chciałabym też mieć pracę zdalną co by mi ułatwiło ogólne zarabianie środków na życie. Praca obecna, gdzie pracuje z orzeczeniem niepełnosprawności jest po prostu stresująca, gdyż mam objawy, których się boję i nie umiem się nie bać, kiedy czuję obce ręce dla przykładu.
DOKUMENTACJA MEDYCZNA:
Osoby, chcące wglądu do mojej dokumentacji w celu potwierdzenia moich zaburzeń na życzenie osoby, która wesprze moją zbiórkę, prześlę emailem.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!