id: e6yn4s

Odbudowa domu i życie po pożarze - dla Wiesławy i Janusza

Odbudowa domu i życie po pożarze - dla Wiesławy i Janusza

Nasi użytkownicy założyli 1 157 037 zrzutek i zebrali 1 201 480 705 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Wiesławie i Januszowi Rakowskim tegoroczny Dzień kobiet zapisał się w pamięci jako koszmar, w wyniku którego stracili dorobek życia. 8 marca 2024 roku w ich rodzinnym domu w Ostrówku wybuchł pożar, który w ciągu kilku godzin zniszczył to, co budowali przez lata...


Zawsze otwarci i pomocni Państwo Rakowscy teraz potrzebują naszego wsparcia, żeby zacząć odbudowę domu i możliwie szybko do niego wrócić.


Na chwilę obecną straty nie zostały jeszcze oszacowane, ale już dzisiaj wiemy, że kwoty przekroczą znacząco ich możliwości finansowe - zniszczeniu uległ dach razem z poddaszem, a parter został zalany w wyniku wielogodzinnej akcji straży pożarnej. Przyczyna pożaru nie jest znana.


Każda wpłacona złotówka ma znaczenie i przybliża ich do szybszego powrotu do domu. Za każdą przekazaną kwotę serdecznie dziękujemy.


Iga Bala-Komar


--

Słowo od Wnuków - Igora i Eryka


Powyższe zdjęcia ukazują jak Nasz rodzinny dom, dobytek całego życia Naszych Kochanych Dziadków staje w płomieniach. 


Dziadziuś Janek - zawsze wesoły i uśmiechnięty, nigdy nie trzeba go prosić o pomoc bo za każdym razem sam wyrywa się, żeby wesprzeć innych najlepiej jak potrafi. 


Babcia Wiesia - chociaż bardzo schorowana zawsze służy dobrym słowem, poklepie po ramieniu, przytuli…


8 marca 2024 roku ich życie zmieniło się całkowicie. Cały dobytek stanął w płomieniach. W akcji gaśniczej brało udział 8 zastępów strażackich. 


Połowa domu została doszczętnie spalona. Na górnym piętrze jedyne co zostało to konstrukcje, które zostały powyginane pod wpływem gorąca. Dach w niektórych miejscach odpadł a w pozostałych jedynie nadaje się do zerwania. Podczas akcji gaśniczej woda z górnego piętra przedostała się na dolne i zalała miejsca, które szczęśliwie nie były dotknięte pożarem. Elementy sufitu zaczęły odpadać a podłoga napęczniała. Wszystkie rzeczy zostały spalone lub zalane. Dom Naszych Kochanych Dziadków już nie jest domem a niebezpieczną konstrukcją, w której nie można zamieszkać…


My - Wnuczkowie staramy się ile sił w rękach i portfelach aby Nasi Dziadkowie znów mogli się uśmiechać, ale nie jesteśmy w stanie zrobić tego sami. Dlatego prosimy Was o jakiekolwiek wsparcie. Uwierzcie, że powiedzenie „Każdy grosz się liczy” jest bardzo prawdziwe…


Dziękujemy.


Igor i Eryk

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 358

preloader

Komentarze 3

 
2500 znaków