Na nowy start w spokojne życie
Na nowy start w spokojne życie
Nasi użytkownicy założyli 1 222 586 zrzutek i zebrali 1 338 870 647 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Edytowane:
Drodzy Panstwo! Brak mi słów by opisać moje szczęście! DZIĘKUJĘ!
Nie spodziewałem się takiej szybkiej reakcji i tak dużego zaangażowania.
"Wiemy, że czasem bywa trudno przyznać się do złej sytuacji lub prosić o pomoc. Warto jednak się przełamać, bo być może i Ty będziesz mieć okazję do zrewanżowania się. Pamiętaj, by być szczerym - tego oczekuje każdy darczyńca!"
Nie raz dzwoniły mi w uszach te zdania. Dlatego z trudem przyznaję się do trudnej sytuacji.
Jeśli dotarłeś do tego miejsca to już dziękuję nawet jeśli nie będziesz w stanie mi pomóc.
Jestem Paweł mam 28 lat i popełniłem w życiu błąd. Miałem trudne dzieciństwo ojciec pijak i narkoman. Bił moją mamę a ja musiałem na to wszystko patrzeć. Powiedziałem sobie kiedyś, że nigdy nie będę jak on. Chcąc zacząć nowe życie namówiłem mamę na wyprowadzkę (mam jeszcze rodzeństwo).
Zaczęliśmy od mieszkania socjalnego. Ok 30m2 na 4 osoby. Odkładałem każde możliwe pieniądze aby zrobić prawo jazdy. Udało mi się je uzbierać. Niestety miejsce w którym mieszkaliśmy było złym miejscem. Ludzie bez ambicji, pijaki. Moja mała siostra patrzyła na zataczających się po podwórku mężczyzn.
Postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę by ich z tego wyciągnąć. Pieniądze na prawo jazdy przeznaczyłem na kaucję. Wynajęliśmy mieszkanie.
Szło nawet dobrze aż w 2017 roku mama straciła pracę. Wziąłem parapozyczkę. 3000zł.
Splacałem do momentu aż moja wydolność finansowa mi na to pozwalała. Dobrałem w tym samym miejscu konsolidacyjne kolejne 2500zł.
Miałem oddać razem ok 9000zł.
Mama znalazła pracę znów szło dobrze i w końcu to ja straciłem pracę. Spłacanie ustało. Pożyczka się przeterminowała. Próbowałem się dogadać ale nie zobowiązał się Pan i koniec. Wiem to, zobowiązałem się mój błąd.
Od kilku miesięcy znów wróciłem do spłacania owej pożyczki. Wysyłam co mogę raz więcej raz mniej ale wciąż rosną odsetki. Nieustają telefony.
Rodzina zawsze była dla mnie najważniejsza nigdy ich nie zostawię samych sobie. Dbam nadal o siostry i mamę jednak sam nie mogę zaznać spokoju i ruszyć przed siebie.
Życie kosztuje muszę utrzymać mieszkanie i udaje mi się to i chciałbym to pokreślić. Mieszkanie zawsze na 1 miejscu oplat. Jednak psychicznie jestem wykończony tym, że nie mogę się odciąć od pozostałości pożyczki.
1836zł dzieli mnie od lepszego życia. Jedni powiedzą, że to tylko ale dla mnie jest to aż.
Do tego dochodzi lodówka, którą kupiłem od znajomych na raty bo stara się zepsuła. Zostało 600zł z 1000. Zaraz po lodówce siadła nam pralka ale już dzięki jednej dobrej duszy z tej zbiórki znajdzie się i pralka dla nas! DZIĘKUJĘ!
Zalegam 650zł z płatnością za wodę.
Poza tym jestem dłużny 2800zł u innych u których pożyczyłem zanim zdecydowałem się jednak spróbować wyprowadzić życie na prostą za pomocą zbiórki.
Nie liczę, że uda się zebrać wszystkie te kwoty nawet na tyle nie ustawiam suwaka zbiórki niemniej każdą zebraną złotówkę przeznaczę na jedno z powyższych.
Prawa jazdy nadal nie mam więc moje możliwości znalezienia pracy jak za najniższą krajową są ograniczone. Ale zrobię to prawo jazdy kiedyś na to może sam uzbieram jak już wyjdę na prostą niemniej jest to kolejny koszt 2000zł.
Jestem ambitny. Jestem dobrze wychowany, kulturalny, tańczę w zespole ludowym. Daję z siebie co mogę, jestem dawcą krwi, przekazuję zawsze 1% oraz jestem zarejestrowany w bazie dawców szpiku. Nie mam żadnych innych pożyczek aby nie popaść w spiralę długów chociaż już i to mi chodzi po głowie.
Postanowiłem jednak schować wstyd w kieszeń i stworzyć tę zrzutkę a nóż uda się znaleźć ludzi dobrej woli, którzy zdołają jakoś pomóc.
Wiem powinienem sam spijać to piwo i proszę mi uwierzyć, że spijam ale nie mogę dojść do końca po prostu ten błąd mnie przerasta.
Gwarantuję każdemu kto zdecyduje się jakolwiek pomóc, że NIGDY więcej nie popełnię takiego błędu.
Jeśli ktoś pomoże niech wie, że jestem człowiekiem u którego wdzięczność będzie zawsze w sercu.
Pozdrawiam i dziękuję
Paweł
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymaj się!! Powodzenia 💪
Trzymam kciuki za Ciebie Paweł! :)
Dziękuję Ci baaaardzo! ❤ do zobaczenia niebawem 🎉
Powodzenia!
Trzymam za Ciebie kciuki!
Dziękuję, że byłeś kiedy tego potrzebowałam
I zawsze będę kiedy będziesz tego potrzebować buziaczki 😘
Ludzie Spolsky są z Tobą i wspierają Cię very much! Trzymaj się!
Dziękuję Very Much ❤